fot. EPA/PETER KOMKA

Od poniedziałku niewielkie ochłodzenie

Niedziela była ostatnim pogodnym dniem z temperaturami do 20 stopni Celsjusza. Jak prognozuje Małgorzata Tomczuk, synoptyk IMGW-PIB, od zachodu do Polski wkracza niż z frontem atmosferycznym. Przez najbliższe dni pogoda będzie „w kratkę”.

W ciągu najbliższych kilku dni należy spodziewać się pogody w „kratkę”. Typowo jesiennie, a słoneczne chwile będą przeplatały się z opadami deszczu. Głównie na zachodzie odczuwalny będzie spadek temperatury.

Już w poniedziałek od zachodu nad Polskę nasunie się zatoka niżowa z frontem atmosferyczny, który powoli będzie wędrował do centrum kraju. W południe dojdzie do linii od Zatoki Gdańskiej po Śląsk. W ciągu dnia zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. Więcej słońca ma być we wschodniej połowie kraju. Od Kaszub, Warmii na północy, po Śląsk i Małopolskę na południu, możliwe są słabe burze i niezbyt duże opady deszczu. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 14-15 stopni Celsjusza na północy kraju, do 17-18 stopni w centralnej i południowo-zachodniej części Polski.

W nocy zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. Wszędzie możliwe są lokalne, słabe opady deszczu i mgły. Temperatura minimalna wyniesie od 6 do 9 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie nad morzem – około 10-11 stopni. Wiatr na ogół słaby i umiarkowany, z kierunków południowych.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze