Odtwórca roli Jezusa w „Jesus Christ Superstar” spotkał się z papieżem
Aktor Ted Neeley, odtwórca roli Jezusa w musicalu „Jesus Christ Superstar” spotkał się z papieżem Franciszkiem. Spotkanie miało miejsce podczas audiencji generalnej 5 grudnia, poinformował watykański dziennik „L’Osservatore Romano”. Dziś 75-letni Neeley, który zasłynął zwłaszcza dzięki ekranizacji „Jesus Christ Superstar” w 1973 roku, w dalszym ciągu gra w teatrach rolę Jezusa.
W Rzymie jeszcze do 16 grudnia można oglądać oryginalną wersję musicalu Andrew Lloyda Webbera i Tim Rice’a z Neelym w roli głównej. „Jezus się nie starzeje, także w operze rockowej, ponieważ prawda Jego nauczania fascynuje mężczyzn i kobiet wszystkich czasów”, przytoczył „L’Osservatore Romano” słowa aktora. Podkreślił on, że przedstawianie postaci, żyjącej w zgodzie z własną duchowością, jest nie tylko wspaniałym doświadczeniem, lecz także wielkim wyzwaniem.
Neeley jest przekonany, iż w odtwarzaniu postaci Jezusa bardzo pomógł mu fakt, że wyrastał w chrześcijańskim Teksasie. „Gdybym nie miał szczęścia otrzymania tego wychowania od dziecka, z pewnością nie udałoby mi się wykonać dobrej pracy w tym dziele”, zacytował dziennik watykański słowa aktora, który przypomniał też, że reżyser Norman Jewson zawsze powtarzał ekipie filmowej, że jeśli ktoś szuka rady w kwestiach biblijnych, powinien się zwrócić do Neeley’a.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |