złodziej kajdanki

Fot. pixabay/ ID 4711018

Okradł kościół. Szybko wpadł w ręce policji

Dzięki pomocy mieszkańców w ręce policjantów wpadł 29-latek, który okradł kościół w Białym Dunajcu. Łupem złodzieja padły kielich, krzyż, ewangeliarz i łódka kadzidła – przekazała w piątek Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem.

W czwartek ok. godz. 15 dyżurny zakopiańskiej policji otrzymał telefon. Zadzwonił do niego zawiadowca stacji kolejowej w Białym Dunajcu i poinformował o pozostawionym tam plecaku. Znajdowały się w nim przedmioty liturgiczne pochodzące z kościoła.

Według jego relacji rzeczy te miał ukryć młody mężczyzna, który od rana chodził po peronach i „dziwnie się zachowywał”. Zawiadowca przekazał policjantom rysopis mężczyzny, a ci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. – W międzyczasie dyżurny jednostki potwierdził, że w kościele parafialnym w Białym Dunajcu miała miejsce kradzież przedmiotów liturgicznych i tam również widziany był mężczyzna, którego wygląd zgadzał się z podanym rysopisem. Kościelny ocenił straty na blisko 2,5 tysiąca złotych – przekazał mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

>>>Polska: kradzież i akt wandalizmu w kościele

kościół w białym dunajcu

Fot. wikipedia



Dzięki informacjom od mieszkańców policja po kilkunastu minutach namierzyła złodzieja w centrum wsi, gdzie pił alkohol. Okazało się, że jest to 29-latek bez stałego miejsca zamieszkania, który w przeszłości był notowany przez policję. – Łup złodzieja, czyli kielich, krzyż, ewangeliarz, łódkę kadzidła policjanci odzyskali w całości. Przedmioty liturgiczne niebawem wrócą do kościoła – poinformował mł. insp. Sebastian Gleń.

>>>Grzech zaniedbania, którego bardzo żałuję…

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Policjanci nie wykluczają, że może odpowiadać za inne kradzieże na Podhalu. 29-latkowi grozi mu do 5 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze