ONZ: w Sudanie ponad 10,7 mln ludzi musiało opuścić domy, 2,3 miliony – kraj
Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM) powiadomiła, że w ogarniętym wojną domową Sudanie 10,7 mln ludzi musiało opuścić domy, a 2,3 miliony – kraj.
Organizacja uzyskała zaledwie 1/5 potrzebnych środków na pomoc humanitarną, przekazał we wtorek Mohamed Refaat, stojący na czele sudańskiej misji organizacji. „Społeczność międzynarodowa nie robi wystarczająco dużo” – powiedział Refaat. „Bez natychmiastowych, skoordynowanych działań zobaczymy tysiące ludzi umierających w najbliższych miesiącach, choć ich śmierci można by zapobiec” – oświadczył. Przedstawiciel IOM podkreślił, że sudańskim cywilom poza wojną zagraża również głód, choroby i śmierć, poinformował Reuters.
>>> Sudan: szpital katolicki stał się schroniskiem dla ofiar starć zbrojnych
UNICEF ostrzegał, że sudański kryzys humanitarny dotyka największą obecnie liczbę dzieci na świecie.
Walki między oddziałami armii rządowej a siłami paramilitarnymi RSF trwają w Sudanie od kwietnia 2023 r. W 2021 r. obie siły przeprowadziły wspólnie zamach stanu, jednak plan włączenia RSF do regularnej armii wywołał rozłam, który doprowadził do wojny domowej i masowych ucieczek zagrożonej ludności.
Według ONZ kryzys humanitarny panujący obecnie w Sudanie jest najgorszy na świecie. Alarmująca o sytuacji organizacja szacuje, że 755 tys. osób cierpi z powodu skrajnego głodu (oznacza to, że są zagrożeni śmiercią). Do tej grupy należą przede wszystkim uchodźcy znajdujący się w obozach na obrzeżach miasta Al-Faszir w prowincji Darfur Północny. Natomiast 25,6 mln ludzi odczuwa wysoki poziom głodu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |