Fot. EPA/BILAWAL ARBAB Dostawca: PAP/EPA.

Pakistan: podejrzany o dokonanie zamachu w Peszawarze był ubrany w mundur policyjny

Zamachowiec samobójca podejrzany o dokonanie ataku w meczecie w Peszawarze, w którym zginęło 101 osób, a 225 zostało rannych, został zidentyfikowany. Był ubrany w mundur policyjny – poinformowała w czwartek pakistańska policja.

Moazzam Jah Ansari, szef policji w prowincji Chajber Pasztunchwa, której stolicą jest Peszawar, powiedział, że napastnik przyjechał na motocyklu do meczetu w strefie Police Lines, w której mieszkają funkcjonariusze i ich rodziny.

>>> Pakistan: liczba ofiar śmiertelnych zamachu w meczecie w Peszawarze wzrosła do 100

Pakistańscy ministrowie – obrony Khawaja Asif i spraw wewnętrznych Rana Sanaullah Khan – w skierowanych do parlamentu słowach oskarżyli pakistański Taliban (TTP) o organizację zamachu i stwierdzili, że jego bojownicy znaleźli schronienie w Afganistanie. Pakistańczycy zażądali, aby afgański Taliban, który od sierpnia 2021 r. ponownie dzierży władzę w Afganistanie, podjął działania przeciwko TTP. Sam pakistański Taliban zaprzeczył, jakoby stał za atakiem. Afgańskie ministerstwo spraw zagranicznych stwierdziło, że władze Pakistanu powinny poszukiwać powodów przemocy w swoim kraju zamiast zrzucać winę na Afganistan.

Sieć bojowników

Agencja Reutera poinformowała, że zamachowiec został zidentyfikowany jako członek sieci bojowników, nie podając jednak o jaką organizację chodzi ani czy ma ona powiązania z TTP.

Fot. EPA/BILAWAL ARBAB Dostawca: PAP/EPA.

„Pomścimy męczeństwo każdego policjanta” – oświadczył Ansari na konferencji prasowej. Większość ofiar poniedziałkowego zamachu stanowili policjanci. Ansari dodał, że odpowiedzialni za atak zostaną aresztowani i ukarani zgodnie z obowiązującym prawem.

Nagrania udostępnione przez policję pokazują podejrzanego zamachowca ubranego w mundur, kask i maskę, przejeżdżającego przez główny punkt kontroli prowadzący do Police Lines. Mężczyzna zaparkował motocykl, zapytał o drogę do meczetu i udał się tam pieszo. Ansari poinformował, że napastnik nie został przeszukany przed wejściem na teren Police Lines, ponieważ służby założyły, że jest jednym z nich.

„Tak, przyznaję, była to luka w systemie bezpieczeństwa. Moi ludzie nie mogli tego powstrzymać. To moja wina” – powiedział Ansari.

>>> Pakistan: lokalni talibowie ogłosili zerwanie rozejmu w walce z siłami rządowymi

W środę kilkudziesięciu oficerów policji dołączyło do marszu pokoju zorganizowanego przez organizacje społeczeństwa obywatelskiego w Peszawarze, domagając się dla siebie ochrony. W całej prowincji do podobnych demonstracji dołączyło kilkuset policjantów.

Poniedziałkowy atak był najbardziej śmiercionośnym zamachem, do jakiego doszło w leżącym na północy Pakistanu Peszawarze od 10 lat.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze