fot. PAP/EPA/ANDREA SOLERO

Papieskie słowa w czasie mszy inauguracyjnej pontyfikat mają charakter programowy

Papieskie homilie w czasie mszy inaugurujących pontyfikat mają charakter programowy. Na trwałe zapisały się w pamięci słowa Jana Pawła II: „Nie bójcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi”, deklaracja Benedykt XVI, że „Kościół jest żywy”. Z kolei Franciszek apelował o troskę o środowisko.

Inauguracja pontyfikatu Leona XIV odbędzie się w niedzielę, 18 maja na placu Świętego Piotra. Weźmie w niej udział około 200 zagranicznych delegacji. Według prognoz władz Rzymu w inauguracji pontyfikatu spodziewanych jest 250 tys. osób.

Uważa się, że to co mówi nowy papież w czasie mszy inauguracyjnej pontyfikat ma charakter programowy.

Do dziś wielu duchownych na świecie i polityków przytacza słowa Jana Pawła II z jego homilii inaugurującej pontyfikat z 22 października 1978 r.: „Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi. Dla Jego zbawczej władzy otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury, cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się! Chrystus wie, co nosi w swoim wnętrzu człowiek. On jeden to wie!”

Papież oświadczył wówczas: „Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego”, co rozwinął w swojej pierwszej encyklice „Redemptor hominis” (Odkupiciel człowieka) wydanej w marcu 1979 r.

>>> Paliusz i pierścień – bez nich nie odbędzie się inauguracja pontyfikatu papieża

Jan Paweł II tego dnia, wyznał również, że jest „synem Polski”, „synem narodu, którego historia od zarania dziejów i którego tysiącletnia tradycja naznaczone są żywą, mocną, nigdy nie przerwaną, przeżytą i głęboką więzią ze Stolicą Piotrową. Narodu, który tej Stolicy pozostał zawsze wierny”. Modlił się też słowami poematu „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza „Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie” prosząc aby pozostał sługą Chrystusa

Papież realizował swoje wezwanie „do otwarcia granic państw, systemów i rozwoju” pielgrzymkami do zapalnych, rozdartych konfliktami regionów świata, modlitwami o pokój i nauczaniem społecznym.

„Słowa papieża niosły nadzieję jeśli chodzi o kraje komunistyczne i kraj, z którego wywodził się papież Jan Paweł II” – powiedział po latach red. Tomasz Krzyżak. Dodał, w tym wezwaniu krył się także poziom religijny. „Papież uczynił z tych słów przesłanie dla całego swojego pontyfikatu. Był wtedy uznawany w pewnym sensie za rewolucjonistę” – powiedział publicysta.

16 lat później, kiedy tygodnik „Time” przyznał Janowi Pawłowi II tytuł Człowieka Roku 1994, brytyjski historyk Paul Johnson w odredakcyjnym komentarzu napisał, że „Ojciec Święty zażegnał największy kryzys Kościoła katolickiego od czasów reformacji”.

W tym samym czasie amerykański filozof George Weigel w swej książce „Ostateczna rewolucja” pisał: „To, co Lenin rozpoczął 16 kwietnia 1917 roku na Dworcu Fińskim w Piotrogrodzie, i to, co Stalin uznał za zagwarantowane na konferencji w Jałcie w lutym 1945 roku, a Breżniew w brutalny sposób potwierdził, dokonując inwazji na Czechosłowację i ujarzmiając ją w 1968 roku – to wszystko Jan Paweł II zaczął demontować”.

EPA/VATICAN MEDIA

Słowa Wojtyły z 1978 r. „Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi” przytoczył również papież Benedykt XVI w czasie inauguracji swojego pontyfikatu 24 kwietnia 2005 r. „Papież mówił do możnych tego świata, którzy obawiali się, że Chrystus mógłby pozbawić ich części władzy, gdyby pozwolili mu wejść i przyznali wolność wierze. Tak, On na pewno odebrałby im coś, położyłby kres panowaniu korupcji, łamaniu prawa, despotyzmowi” – powiedział wówczas Benedykt XVI.

Następca Jana Pawła II na urzędzie Piotrowym podkreślił, że „Kościół jest żywy” i „jest przyszłością świata”. „Nie lękajcie się Chrystusa, On nie pozbawia niczego, On daje wszystko. Kto oddaje się jemu, otrzymuje stokroć więcej. Tak, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, a odnajdziecie prawdziwe życie” – powiedział do młodych inaugurując swój pontyfikat Benedykt XVI.

Zapowiedział, że jego prawdziwym programem jako papieża będzie „nie wypełniać własnej woli, nie realizować własnych idei, lecz wsłuchać się wraz z całym Kościołem w słowo i wolę Pana i pozwolić, by to On mną kierował”.

Benedykt XVI specjalne pozdrowienia skierował wtedy do Żydów. W swym pierwszym publicznym kazaniu jako biskup Rzymu zaapelował także, by uczynić wszystko na rzecz jedności chrześcijan.

W inauguracji wzięło udział pół miliona pielgrzymów i 140 zagranicznych delegacji, w tym 36 prezydentów i premierów z całego świata.

Obserwatorzy w pierwszych komentarzach po niedzielnej homilii podkreślają, że Benedykt XVI, który jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary był strażnikiem doktryny, przekonał wiernych podczas najważniejszej dla siebie mszy, że jako papież będzie strażnikiem dziedzictwa pontyfikatu Jana Pawła II.

Według bp. Tadeusza Pieronka zapowiedź kontynuacji nauczania swojego poprzednika Benedykt XVI wyraził nie tylko przez odwołanie się do ostatnich wydarzeń, związanych z chorobą i sposobem odejścia Jana Pawła II, które „ujawniły żywotność i młodość Kościoła”. „Wyraził ją także poprzez odwołanie się do słów, wypowiedzianych przez Jana Pawła II podczas inauguracji jego pontyfikatu +Nie lękajcie się+” – powiedział PAP bp. Pieronek.

W ocenie bp. Pieronka nowy papież zapowiedział też, że Kościół będzie otwarty na dialog ekumeniczny, z innymi religiami, a szczególnie ze „starszymi braćmi w wierze” – czyli Żydami, którzy są „nosicielami tego wielkiego dziedzictwa religijnego, jakie Bóg przekazał człowiekowi”.

Inauguracja pontyfikatu papieża Franciszka odbyła się 19 marca 2013 r. Według Watykanu wzięło w niej udział ok. 150-200 tysięcy wiernych z całego świata. Przybyło 130 oficjalnych delegacji oraz reprezentantów wszystkich religii i wyznań.

W homilii Franciszek podkreślił, że „chrześcijanie strzegą Chrystusa, aby strzec innych i dzieło stworzenia”. Troska o nie, jak dodał papież, ma wymiar ogólnoludzki.

„Chodzi o opiekę nad całą rzeczywistością stworzoną, pięknem stworzenia, jak nam to mówi Księga Rodzaju i jak to nam ukazał św. Franciszek z Asyżu: to poszanowanie każdego Bożego stworzenia oraz środowiska, w którym żyjemy. Jest to strzeżenie ludzi, troszczenie się z miłością o wszystkich, każdą osobę, zwłaszcza o dzieci i osoby starsze, o tych, którzy są istotami najbardziej kruchymi i często znajdują się na obrzeżach naszych serc” – zaznaczył papież.

Poprosił także rządzących, aby byli „opiekunami stworzenia, Bożego planu wypisanego w naturze, opiekunami bliźniego, środowiska”. „Nie pozwólmy, by znaki zniszczenia i śmierci towarzyszyły naszemu światu!” – zaapelował papież.

Franciszek podkreślił: „Pamiętajmy, że nienawiść, zazdrość, pycha zanieczyszczają życie!” „Strzec Jezusa wraz z Maryją, strzec całego stworzenia, strzec każdej osoby, zwłaszcza najuboższej, strzec nas samych: to właśnie jest posługa, do której wypełniania powołany jest biskup Rzymu, ale do której wezwani jesteśmy wszyscy, aby zajaśniała gwiazda nadziei” – oświadczył Franciszek zapowiadając tym samym program swojego pontyfikatu. Jednym z wyraźnych znaków kontynuacji tej myśli była wydana 24 maja 2015 roku jego druga encyklika „Laudato si'” w której poruszył problemy związane z troską o planetę – nazywając ją naszym wspólnym domem

W ocenie hiszpańskiej prasy papieska homilia podczas inauguracji pontyfikatu „to był wyjątkowo udany debiut”. Komentatorzy twierdzili jednak, że słowa papieża nawołujące do ubóstwa szybciej dotrą do wiernych niż do kleru.

Według informacji przekazanych w ramach przygotowań do niedzielnej mszy na placu Świętego Piotra obecni będą m.in. wiceprezydent USA J.D. Vance, hiszpańska para królewska, prezydent Izraela Icchak Herzog, a także przywódcy Unii Europejskiej. Swoją obecność zapowiedział również prezydent RP Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze