fot. EPA/RICCARDO ANTIMIANI Dostawca: PAP/EPA.

Papież: chrześcijanin powinien nie tylko mieć nadzieję, ale także promieniować nadzieją

„Chrześcijanin nie może zadowolić się posiadaniem nadziei; winien także promieniować nadzieją, być siewcą nadziei”  – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kończąc cykl katechez o Duchu Świętym i Kościele Ojciec Święty wskazał na relację pomiędzy Duchem Świętym a nadzieją chrześcijańską.

Franciszek przypomniał, że zarówno w Księdze Apokalipsy jak i w pismach pierwszych chrześcijan powtarza się wezwanie „przyjdź Panie Jezu”. Wyrażało ono żarliwe oczekiwanie na chwalebny powrót Pana, na „paruzję”. Ale także dziś wołanie to rozbrzmiewa podczas sprawowania Eucharystii. Wyraża ono również oczekiwanie nieustannego przychodzenia Pana w obecnej sytuacji pielgrzymującego Kościoła. Skierowane jest ono nie tylko do Chrystusa, ale i do Ducha Świętego. „Chrystus i Duch są nierozłączni, także w ekonomii zbawienia” – podkreślił papież.

>>> Papież: kobiety cechuje szczególny geniusz w walce z problemami najuboższych

Ojciec Święty zaznaczył, iż Duch Święty jest nieustannie tryskającym źródłem chrześcijańskiej nadziei, która nie jest pustym słowem, ani naszym mglistym pragnieniem, by wszystko dobrze poszło, lecz pewnością, ponieważ opiera się na wierności Boga swoim obietnicom – stwierdził Franciszek. Dodał, iż nie jest to cnota bierna, lecz która ogranicza się do oczekiwania na rozwój wydarzeń, lecz niezwykle aktywna, pomagająca im zaistnieć. To Duch Święty prowadzi walkę o emancypację i na rzecz pełnej realizacji ludu uciśnionych – podkreślił papież. „Chrześcijanin nie może zadowolić się posiadaniem nadziei; winien także promieniować nadzieją, być siewcą nadziei. Jest to najpiękniejszy dar, jaki Kościół może dać całej ludzkości, zwłaszcza w czasach, gdy wszystko zdaje się skłaniać do zwijania żagli” – stwierdził Ojciec Święty.

Franciszek zwrócił uwagę, że w dawaniu świadectwa o nadziei chrześcijańskiej konieczne jest łączenie go ze świadectwem miłości. „To pierwsza i najskuteczniejsza forma ewangelizacji. I jest otwarta dla wszystkich!” – powiedział papież na zakończenie katechezy.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze