Papież do Polaków: bądźcie świadkami prawdy, sprawiedliwości i braterskiej miłości
Papież Franciszek zaapelował w środę do Polaków podczas audiencji generalnej, aby byli „świadkami prawdy, sprawiedliwości i braterskiej miłości”. Podsumował również swą niedawną wizytę w Mongolii.
W czasie spotkania z tysiącami wiernych na placu Świętego Piotra papież powiedział: „Pozdrawiam serdecznie Polaków, a w sposób szczególny pielgrzymów z archidiecezji krakowskiej, diecezji Bielsko, tarnowskiej i kieleckiej oraz z polskiej parafii w Rzymie, którzy przybyli, aby świętować rocznicę kanonizacji swojego patrona i patrona Polski: świętego Stanisława, biskupa i męczennika, która miała miejsce w Asyżu 770 lat temu”.
„Bohaterski i nieustępliwy pasterz krakowski zginął od miecza polskiego władcy, broniąc swego ludu i prawa Bożego. Z wielką odwagą i wewnętrzną wolnością, święty Stanisław przedkładał Chrystusa ponad priorytety świata” – mówił Franciszek.
Dodał: „Niech jego przykład, tak bardzo aktualny, będzie dla was zachętą do trwania w wierności Ewangelii i wcielania jej w wasze życie rodzinne i społeczne. W ten sposób będziecie mogli być czytelnymi świadkami prawdy, sprawiedliwości i braterskiej miłości”.
W katechezie papież podsumował swoją niedawną podróż do Mongolii. Wyraził wdzięczność wszystkim, którzy towarzyszyli mu modlitwą oraz wdzięczność władzom, które go przyjęły oraz lokalnemu Kościołowi i narodowi mongolskiemu.
„Ktoś mógłby zapytać: dlaczego papież udaje się tak daleko, aby odwiedzić małą trzódkę wiernych? Ponieważ właśnie tam, z dala od centrum uwagi, często znajdujemy znaki obecności Boga, który nie patrzy na pozory, ale na proste serce tych, którzy go pragną i kochają bez pozorów, bez chęci wywyższania się” – zaznaczył Franciszek. Zapewnił, że w Mongolii spotkał „pokorny i radosny Kościół”.
Papież wezwał też do modlitwy za „drogą i udręczoną Ukrainę, która bardzo cierpi”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |