Fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież do rumuńskich prawosławnych: podążajmy razem!

Pamiętając o korzeniach podążajmy razem ku przyszłości – powiedział Ojciec Święty, spotykając się z patriarchą i kierownictwem Rumuńskiego Kościoła Prawosławnego. Odbyło się ono w Sali Conventus siedziby patriarchatu, gdzie przed dwudziestu laty do rumuńskich prawosławnych przemawiał św. Jan Paweł II.

Franciszek zaznaczył na wstępie, że podobnie jak Jan Paweł II przybył do Rumunii jako pielgrzym, który pragnie zobaczyć oblicze Pana na obliczach braci. Następnie przypomniał, że Kościół katolicki łączą z rumuńskim Kościołem prawosławiem więzy sięgające apostołów Piotra i Andrzeja, którzy według tradycji zanieśli wiarę na tereny obecnej Rumunii.

Papież podkreślił, że wspólne jest także dziedzictwo świadectwa, jakie katolicy i prawosławni dawali w okresie niedawnych prześladowań XX wieku. Przypomniał wizytę Jana Pawła II przed dwudziestu laty i spontanicznym nawoływaniu do jedności, jakie wznosili wówczas witający papieża Rumuni. – Była to zapowiedź nadziei wzniesiona przez lud Boży, proroctwo, które zapoczątkowało nowy czas: czas podążania razem w odkrywaniu i rozbudzeniu braterstwa, które już nas jednoczy – powiedział Ojciec Święty.

Fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI


Franciszek zaznaczył, że konieczna jest pamięć o wspólnych korzeniach, by razem podążać ku przyszłości, słuchając Pana Boga. Jest to konieczne w obliczu wyzwań chwili obecnej, gwałtownych przemian społecznych i kulturowych. – Musimy sobie pomóc, by nie ulegać pokusom „kultury nienawiści” i indywidualizmu, która być może już nie jest ideologiczna, jak w czasach prześladowań ateistycznych, jednakże jest bardziej przekonująca i nie mniej materialistyczna. Często przedstawia ona jako drogę rozwoju to, co zdaje się natychmiastowe i pewne siebie, ale w rzeczywistości jest obojętna i powierzchowna. Kruchość więzi, która doprowadza do izolacji osób, oddziałuje szczególnie na podstawową komórkę społeczeństwa, rodzinę i wymaga od nas wysiłku, aby wyjść i spotkać się z utrudzeniem naszych braci i sióstr – powiedział papież.

Fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT


Ojciec Święty zachęcił rumuńskich prawosławnych do podążania razem ku nowej Pięćdziesiątnicy, by pozwolić się odnowić Duchowi Świętemu. – Niech Jego ogień pochłonie nasze nieufności; niech Jego wiatr rozproszy opory, które uniemożliwiają nam wspólne dawanie świadectwa nowego życia, jakie nam daje. Niech On, budowniczy braterstwa, daje nam łaskę podążania razem. Niech On, twórca nowości, uczyni nas odważnymi w doświadczaniu nowych sposobów dzielenia się i misji. Niech On, moc męczenników, pomaga nam, aby ich ofiara nie była bezowocna – zaapelował Franciszek. – Podążajmy razem, ku chwale Trójcy Przenajświętszej i ku wzajemnej korzyści, aby pomóc naszym braciom widzieć Jezusa – stwierdził papież.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze