Papież modlił się za uchodźców – szczególnie muzułmanów Rohingya
Na zakończenie dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie papież zachęcił do szczególnej modlitwy w intencji dyskryminowanych i prześladowanych członków muzułmańskiej grupy etnicznej Rohingya, pochodzącej z północnej części stanu Arakan w Mianmarze (dawna Birma).
„Powracam do obchodzonego dziś Międzynarodowego Dnia Modlitwy i Refleksji w Intencji Walki z Handlem Ludźmi. Jest on obchodzony dzisiaj w dzień wspomnienia św. Józefiny Bakhity. Ta afrykańska dziewczyna była niewolnicą, wyzyskiwaną, poniżaną, a mimo to nie utraciła nadziei i rozwijała wiarę, aby wreszcie jako imigrantka trafić do Europy. Tutaj czując Boże powołanie została zakonnicą” – powiedział Franciszek i wezwał do modlitwy: „Prośmy św. Józefinę Bakhitę, w intencji wszystkich imigrantów, uchodźców, wyzyskiwanych, którzy bardzo cierpią”.
Mówiąc o imigrantach, ludziach wypędzonych, wyzyskiwanych Franciszek wraz obecnymi na audiencji modlił się szczególnie za „braci i siostry Rohingya, wypędzonych z Birmy, udających się z jednego miejsca w drugie, bo nie chcą ich przyjąć”. „Są to ludzie dobrzy, spokojni. Nie są chrześcijanami, ale to dobrzy ludzie, to nasi bracia i siostry. Cierpią od wielu lat. Byli torturowani, zabijani jedynie z tego powodu, że kontynuowali swoje tradycje, swoją muzułmańską wiarę. Módlmy się za nich. Zachęcam was, byśmy się pomodlili do naszego Ojca, który jest w niebie. Wszyscy razem. Za naszych braci i siostry Rohingya” – powiedział papież i odmówiono modlitwę „Ojcze nasz…”
Następnie zwracając się do pielgrzymów włoskich Ojciec Święty powiedział: „Dzisiejsze wspomnienie siostry Józefiny Bakhity, która jako dziecko była ofiarą handlu ludźmi, rozwija w was drodzy młodzi wrażliwość na waszych rówieśników znajdujących się w sytuacji najbardziej niekorzystnej i przeżywających trudności; pomoże wam drodzy chorzy, aby ofiarować wasze cierpienia w intencji chrześcijańskiego wychowania nowych pokoleń; i zachęci was drodzy nowożeńcy, aby ufać w pomoc Opatrzności a nie tylko wasze zdolności. Małżeństwo bez Bożej pomocy nie może się rozwijać”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |