Fot. EPA/VATICAN MEDIA

Papież: nasza epoka sprzyja maksymalnej wolności wyboru, ale tłumi pragnienia

„Epoka, w której żyjemy, wydaje się sprzyjać maksymalnej wolności wyboru, ale jednocześnie tłumi pragnienia” – powiedział w środę papież Franciszek w katechezie podczas audiencji generalnej w Watykanie. Mówił, że wiele osób cierpi, ponieważ nie wiedzą, czego naprawdę chcą w życiu, a czas upływa im na spełnianiu zachcianek.

Katechezę papież poświęcił słowu „pragnienie”, wyjaśniając, że po włosku pochodzi ono od łacińskiego terminu „desidus”, co dosłownie znaczy „brak gwiazdy”; „a więc punktu odniesienia, czegoś, co wskaże kierunek życiu” – dodał.

>>> Franciszek: Bóg pragnie, byśmy mieli udział w Jego pełni życia

„Pragnienie jest kompasem, który pozwala zrozumieć, gdzie się znajduję i dokąd idę, a raczej, czy stoję, czy idę. Osoba, która nie ma pragnienia, stoi w miejscu, jest chora, prawie martwa” – podkreślił Franciszek.

Wyjaśnił następnie, że prawdziwe pragnienie nie jest chwilowe. „Jest w stanie dotknąć głęboko strun naszego istnienia, dlatego nie gaśnie w obliczu trudności czy przeszkód”. „Przeciwnie, one czynią go jeszcze bardziej żywym w nas” – dodał.

Prawdziwemu pragnieniu papież przeciwstawił wolę i chwilowe emocje. „Pragnienie trwa, także długo”, czyni osobę silną i odważną – mówił.

EPA/CLAUDIO PERI

Zwrócił uwagę na to, że to właśnie pragnienie ukazuje różnicę między „zrealizowanym, konsekwentnym i trwałym projektem a tysiącem zachcianek i dobrych chęci, którymi, jak się mówi, piekło jest wybrukowane”. „Ktoś mówi: chciałbym, chciałbym, ale nic nie robi” – dodał.

Zdaniem papieża „epoka, w której żyjemy, wydaje się sprzyjać maksymalnej wolności wyboru, ale jednocześnie tłumi pragnienia albo więcej – redukuje je do woli momentu”.

„Musimy być ostrożni, by nie tłumić pragnień. Jesteśmy bombardowani tysiącem propozycji, projektów i możliwości, a to może doprowadzić do rozproszenia uwagi i uniemożliwić nam spokojną ocenę tego, czego naprawdę chcemy” – ostrzegł.

„Tyle razy – mówił Franciszek – widzimy młodych ludzi z telefonem w ręku”. „Ale czy ty zatrzymujesz się, żeby pomyśleć? Masz relacje z innymi? Żyjesz chwilą, zaspokajasz się nią i nie rozwija się w tobie pragnienie?” – pytał.

„Wiele osób cierpi, ponieważ nie wiedzą, czego chcą w życiu, i prawdopodobnie nie rozpoznały nigdy swojego głębokiego pragnienia. Wówczas pojawia się ryzyko egzystencji wśród prób i różnych środków zaradczych, bez dochodzenia do niczego, marnowania cennych szans” – ocenił papież.

Zwracając się do Polaków, przypomniał, że październik jest poświęcony modlitwie różańcowej.

„Odmawiając tę modlitwę, pozwólcie, by wasze życie i wasze codzienne wybory były opromienione przez Chrystusa, który jest blaskiem Prawdy. Kontemplując tajemnice światła, wspomnijcie świętego Jana Pawła II, który dołączył je do rozważań innych momentów życia Pana Jezusa” – powiedział Franciszek.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze