Papież przyjmie na audiencji dziennikarzy akredytowanych w Watykanie

To będzie wyjątkowa papieska audiencja dla watykanistów. W poniedziałek rano w Sali Klementyńskiej w Pałacu Apostolskim papież przyjmie na audiencji członków stowarzyszenia dziennikarzy akredytowanych w Watykanie.

Nadzwyczajny charakter tego spotkania wynika z tego, że tym razem relacjonujący na co dzień wydarzenia w Watykanie dziennikarze z wielu krajów, z agencji prasowych, prasy, radia, telewizji i portali internetowych nie będą obserwatorami audiencji papieża, ale jej uczestnikami, gośćmi Franciszka. Następnie będą ją relacjonować. Sugestywne jest też miejsce: majestatyczna Sala Klementyńska, w której odbywają się ważne spotkania.

Franciszek ma dobre kontakty z wysłannikami mediów, przede wszystkim z grupą kilkudziesięciu osób podróżujących z nim po świecie. Udział w locie papieskim to zawsze okazja do swobodnej rozmowy z papieżem na pokładzie, gdy przychodzi przywitać się z towarzyszącymi mu dziennikarzami.

Niektórzy robią sobie wtedy z papieżem selfie, inni wręczają mu listy i prezenty, często nawiązujące do bieżących wydarzeń w Kościele i na świecie lub do celu pielgrzymki. Wysłannicy mediów proszą też Franciszka o komentarz do aktualnej sytuacji. Jego słowa często trafiają wtedy na czołówki mediów.

W drodze powrotnej do Rzymu odbywa się zawsze konferencja prasowa w samolocie.

>>> Papież: słowa, gesty i pieśni, bez konkretności miłosierdzia, po prostu nie działają

18 maja 2019 roku papież przyjął na audiencji w Watykanie członków stowarzyszenia prasy zagranicznej we Włoszech. Spotkanie to odbyło się 31 lat po historycznej wizycie św. Jana Pawła II w siedzibie tego stowarzyszenia w Rzymie.

17 stycznia 1988 roku polski papież powiedział dziennikarzom w czasie tego spotkania: „Kościół, co mówiłem waszym kolegom przy różnych okazach, jest po waszej stronie. Czy jesteście chrześcijanami, czy nie, w Kościele znajdziecie zawsze słuszny szacunek dla waszej pracy i uznanie wolności prasy”.

„Ale Kościół wychodzi dalej, bo obok praw, popiera też istnienie obowiązków; obowiązku prawdy, obowiązku niezależności od manipulacji, które wypaczają prawdę, obowiązek szacunku do człowieka, każdego człowieka, w każdym miejscu, w jego godności dziecka Bożego” – mówił św. Jan Paweł II.

Cztery lata temu podczas spotkania z korespondentami zagranicznych mediów, pracującymi we Włoszech Franciszek oświadczył: „Chcę wam powiedzieć przede wszystkim, że szanuję waszą pracę; Kościół was szanuje, także wtedy, gdy wkładacie palec w ranę, a rana ta może być we wspólnocie kościelnej”.

„Wasza praca jest cenna, bo przyczynia się do poszukiwania prawdy, a tylko prawda czyni nas wolnymi” – podkreślił.

Papież wyraził przekonanie, że rola dziennikarzy jest niezbędna.

„A to nakłada na was wielką odpowiedzialność; wymaga od was szczególnej troski o słowa, których używacie w swoich artykułach, o obrazy, które przekazujecie w swoich relacjach, o wszystko, czym dzielicie się w mediach społecznościowych” – stwierdził Franciszek.

>>> Papież: wszyscy mogą mieć pieska, ale trzeba też mieć dzieci

Oczekuje się, że podczas porannej audiencji papież nawiąże to kwestii dziennikarskiej odpowiedzialności i obowiązku dążenia do prawdy.

Jak napisał w zeszłorocznym orędziu na 57. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, „nie powinniśmy obawiać się głoszenia prawdy, nawet jeśli jest czasem niewygodna, ale czynienia tego bez miłości, bez serca”.

Zauważył również: „Jedynie słuchając i mówiąc z czystym sercem, możemy zobaczyć więcej niż tylko to, co widać na zewnątrz i przezwyciężyć nieokreślony hałas, który także w sferze informacji utrudnia nam rozeznawanie w złożoności świata, w którym żyjemy”.

„Wezwanie do mówienia z sercem stanowi radykalny wymóg w naszych czasach, tak bardzo skłonnych do obojętności i oburzenia, czasem nawet na podstawie dezinformacji, która fałszuje prawdę i nią manipuluje” – dodał.

W 2022 roku Franciszek poprosił dziennikarzy podczas konferencji prasowej w samolocie: „Bądźcie pacyfistami”.

Zobacz także