fot. freepik/suksao

Papież: skala niewolnictwa odbiera nadzieję, ale Bóg daje nam odwagę

Jak można mieć nadzieję, kiedy miliony ludzi padają ofiarą niewolnictwa? Jak nie stracić nadziei w obliczu handlu organami, seksualnego wykorzystywania dzieci i dziewcząt, pracy przymusowej, w tym prostytucji, handlu narkotykami i bronią? Te dramatyczne, ale bardzo realistyczne pytania stawia dziś Papież w Przesłaniu na Światowy Dzień Modlitw i Refleksji przeciw Handlowi Ludźmi.

Franciszek podkreśla, że w takiej sytuacji siłę możemy znaleźć tylko w Chrystusie, naszej nadziei.

Nie ulec w obliczu ogromu problemów

Zachęcając do wspólnej walki ze współczesnym niewolnictwem, Papież podkreśla, że wznosząc nasz wzrok ku Chrystusowi, możemy znaleźć siłę do nowego zaangażowania, które nie ulegnie w obliczu ogromu problemów. Przypomina, że przypadający dziś dzień walki z handlem ludźmi jest obchodzony 8 lutego w liturgiczne wspomnienie św. Józefiny Bakhity, która sama padła ofiarą niewolnictwa, a potem stała się symbolem zaangażowania w walkę z tym strasznym zjawiskiem.

Nie przyczajajmy się do niesprawiedliwości

Ojciec Święty przestrzega też przed przyzwyczajaniem się do niesprawiedliwości i pokusą myślenia, że pewnych zjawisk nie da się wyeliminować. Zapewnia, że z Bożą pomocą można się temu przeciwstawić. Wskazuje na potrzebę promowania odważnych inicjatyw wymierzonym w mechanizmy gospodarcze i przestępcze, które czerpią dochód z handlu ludźmi i wyzysku.

fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Pomagać ofiarom

Franciszek wskazuje też na potrzebę udzielania skutecznej pomocy ofiarom. Duch Zmartwychwstałego Pana – pisze Ojciec Święty – „uczy nas słuchać, z bliskością i współczuciem – ludzi, którzy padli ofiarą handlu ludźmi, pomagać im stanąć na nogi i wspólnie z nimi ustalać najlepsze sposoby wyzwalania innych oraz zapobiegania [temu procederowi]”.

Działać razem

Papież przyznaje, że handel ludźmi to zjawisko złożone i stale ewoluujące. Jest ono napędzane przez wojny, głód i konsekwencje zmian klimatycznych. Dlatego wymaga ogólnoświatowych reakcji i wspólnych wysiłków na wszystkich szczeblach.

Franciszek zaznacza, że wzorem są dla nas młodzi, którzy na całym świecie walczą z handlem ludźmi.  Oni „mówią nam, że musimy stać się ambasadorami nadziei i działać razem, z wytrwałością i miłością; że musimy stanąć po stronie ofiar i ocalałych” – napisał Papież.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze