Papież spotkał się z biskupami hiszpańskimi

Papież spędził wczoraj dwie godziny z biskupami Hiszpanii. Przyjechali oni do Rzymu w ramach podsumowania wizytacji apostolskiej seminariów w ich kraju. Właśnie kwestie formacji stanowiły główny temat wczorajszego spotkania z Ojcem Świętym.

Na specjalnej konferencji po tym wydarzeniu kard. Juan José Omella podzielił się swoimi wrażeniami, które powiązał z doświadczeniem synodu o synodalności. „Wyczuwałem tutaj, iż Kościół synodalny podejmuje kroki i w kwestii ważnej, takiej jak seminaria, która ma wpływ na naród, w tym przypadku Hiszpanię, chce z nami rozmawiać i słuchać nas, a my chcemy słuchać jego” – wskazał purpurat. Nazwał to „kontynuacją już rozpoczętej podróży”. Nie chodziło o karanie, potępianie, ale o wyrażanie swojego zdania i szukanie rozwiązań stojących przed Kościołem wyzwań – zaznaczył następnie. „Ponieważ – i ja to wyczuwam w głębi duszy, a Papież zawsze to powtarza – znajdujemy się na bardzo ważnym przełomie epok i w jakiś sposób musimy się do tej zmiany przygotować” – zauważył kard. Omella.

Głos zabrał też biskup pomocniczy Madrytu, Jesús Vidal Chamorro, szef podkomisji ds. seminariów przy hiszpańskim episkopacie. Wskazał on na charakter odbytego z Papieżem spotkania polegający na duchowym dialogu „w atmosferze jedności, w atmosferze komunii, w którym pytaliśmy Ojca Świętego o różne aspekty formacji kapłańskiej, a on oświecał nas swoim doświadczeniem i swoją misją”.

>>> Franciszek: Ewangelię trzeba głosić tu i teraz

Stąd młody hierarcha mocno docenił zainteresowanie Franciszka seminariami w Hiszpanii. Podkreślił postępy pracy jego podkomisji. „Dialog, jaki prowadzimy z innymi konferencjami episkopatu w kwestii seminariów, został ostatnio bardzo doceniony, np. kiedy przyjechali odpowiedzialni za seminaria w Polsce – zaznaczył bp Chamorro. – Powiedzieli nam, jak przeprowadzony przez nas dialog oraz podjęte przez nas kroki również ich ubogaciły”. Papieskie zaangażowanie w te sprawy, wyrażone poświęceniem dwóch godzin na rozmowę z hiszpańskimi biskupami, młody hierarcha uznał za swego rodzaju przywilej i bardzo dobrą rzecz.

Zobacz także