Papież spotkał się z prezydentem Macronem
Przed odlotem z Ajaccio do Rzymu Ojciec Święty spotkał się z prezydentem Francji, Emmanulem Macronem.
Do małej sali lotniska imienia Napoleona, w której ustawiono krzesło z herbem papieskim i flagami Watykanu, Francji i Europy, papież i prezydent weszli razem tym samym wejściem krótko przed 18:00, w towarzystwie swoich delegacji. Ich rozmowa trwała około 50 minut.
Macron wręczył papieżowi w darze duży album poświęcony katedrze Notre-Dame, odrestaurowanej po dramatycznym pożarze w 2019 roku i ponownie otwartej dla wiernych tydzień temu, 7 grudnia. Franciszek zachęcił Macrona do przeczytania fragmentu adhortacji „Gaudete et exsultate”, który przypomina nauczanie św. Tomasza More’a, aby nigdy nie tracić dobrego humoru. Odwzajemnił się prezydentowi medalami i dokumentami swego pontyfikatu.
Siedząc na swoich miejscach, papież i prezydent uścisnęli sobie dłonie, a Macron podziękował Ojcu Świętemu za jego wizytę, podkreślając, że widział radość mieszkańców Korsyki, „bardzo dumnych” z tego, iż mogli go gościć. Wyraził wdzięczność „w imieniu Korsyki i Francji”. Podziękował także za współczucie okazane dziś przez Franciszka z powodu cyklonu na francuskim archipelagu Majotta na Oceanie Indyjskim, który spowodował setki ofiar, o czym papież przypomniał podczas modlitwy Anioł Pański.
Ojciec Święty wyraził wdzięczność za gest przybycia prezydenta na Korsykę, by się z nim spotkać i poświęcony czas na rozmowę.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |