fot. Vatican Media

Papież spotkał się z Prezydentem Ukrainy [+WIDEO]

Spotkanie Papieża Leona XIV z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim miało miejsce zaraz po Mszy świętej inaugurującej pontyfikat.

Ta audiencja u Ojca Świętego to ciąg dalszy kontaktu między Stolicą Apostolską a Kijowem. Dzień po wyborze Leona XIV prezydent Zełenski rozmawiał telefonicznie z Papieżem i zaprosił go wówczas do złożenia wizyty na Ukrainie. Mówił wtedy, że ma nadzieję na rychłe spotkanie twarzą w twarz. To się wydarzyło obecnie.

Na zakończenie Mszy świętej rozpoczynającej pontyfikat Papież apelował: „Umęczona Ukraina czeka z nadzieją na negocjacje w sprawie sprawiedliwego i trwałego pokoju”.

Prezydent Ukrainy pogratulował papieżowi Leonowi XIV rozpoczęcia pontyfikatu i zaznaczył, że jest on nadzieją dla milionów ludzi pragnących pokoju. Władimir i Olena Zełenscy podziękowali za wsparcie jakiego Ojciec Święty udziela Ukrainie i jego apel o sprawiedliwy i trwały pokój, uwolnienie jeńców i powrót uprowadzonych przez Rosjan dzieci. Podczas rozmowy zastanawiano się, jak można to osiągnąć jak najszybciej.

fot. Vatican Media

Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że autorytet i głos Stolicy Apostolskiej mogą odegrać ważną rolę w zakończeniu tej wojny. Prezydent poinformował Ojca Świętego o rozmowach w Stambule i podziękował za gotowość Watykanu do pełnienia roli platformy do bezpośrednich negocjacji między Ukrainą a Rosją. Wołodymyr Zełenski po raz kolejny potwierdził, że Ukraina jest gotowa do negocjacji w dowolnym formacie, aby osiągnąć realne rezultaty. Szczególną uwagę poświęcono pomocy w uwolnieniu jeńców i powrocie dzieci. Papież Leon XIV zapewnił, że dołoży wszelkich starań w tej dziedzinie.

Olena Zełenska podziękowała również za leczenie ukraińskich dzieci w klinice Bambino Gesù i wezwała do dalszej pomocy tym, którzy jej potrzebują. Prezydent i pierwsza dama zaprosili papieża do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie – czytamy w komunikacie kancelarii Wołodymyra Zełenskiego.

fot. Vatican Media
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze