Fot. EPA/ETTORE FERRARI

Papież spotkał się z prymasem Nikaragui, kard. Leopoldo Brenesem

Papież rozmawiał wczoraj z kard. Leopoldo Brenesem o sytuacji w Nikaragui. „Ojciec Święty zawsze daje nam następujące wskazanie: «dialog nie może się skończyć»” – powiedział kardynał Radiu Watykańskiemu.

Rozmowa miała miejsce przy okazji spotkania zarządu Rady Biskupów Ameryki Łacińskiej z Namiestnikiem Chrystusa. Kardynał zaznaczył, że „Papież bardzo dobrze zna sytuację” i zachęcał go do „kontynuowania głoszenia Ewangelii i towarzyszenia ludowi, a zwłaszcza ludziom ubogim i wrażliwym na krzywdę oraz kapłanom”.

>>> Była żona lidera Rolling Stonesów apeluje o położenie kresu prześladowaniom Kościoła w Nikaragui

„Kościół katolicki nie wspiera żadnej z partii czy też ideologii. Prowadzimy pracę pastoralną, towarzysząc naszemu ludowi, tak by wzrastała nadzieja. Dla nas bardzo ważne jest kontemplowanie Ukrzyżowanego. Tam znajdujemy pewność, nadzieję oraz pokój. Bardzo martwi mnie i Papieża problem emigracji. Wielu opuszcza nasz kraj z powodów ekonomicznych i wyrusza do Meksyku, Kostaryki, Stanów Zjednoczonych. Rodzi to wiele bólu, bo trzeba opuścić rodzinę, a ponadto niesie z sobą wielkie ryzyko w czasie podróży. To naprawdę bardzo trudna sytuacja dla rodzin“ – powiedział kard. Brenes.

Kościół w Nikaragui mierzy się z reżimem Daniela Ortegi, który rozpoczął prześladowanie po protestach z 2018 r. W ostatnich latach aresztowano kilku kapłanów, w tym zamknięto w areszcie domowym bp. Rolando Álvareza. Wielu księży i zakonników zostało zmuszonych do opuszczenia kraju. Wydalono m.in. nuncjusza apostolskiego oraz misjonarki miłości. Zlikwidowano także katolickie rozgłośnie i telewizję.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze