fot. EPA/MAURIZIO BRAMBATTI Dostawca: PAP/EPA.

Papież w Bahrajnie: wiara i Duch Święty inicjuje język miłości, obala nieufność i nienawiść

O powołaniu do radości, jedności i proroctwa mówił Ojciec Święty spotykając się w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Manamie z biskupami, osobami konsekrowanymi, seminarzystami i pracownikami duszpasterskimi Bahrajnu oraz krajów sąsiednich.

Na wstępnie Franciszek podkreślił różnorodność Kościoła obecnego w tej części świata. Zauważył, że środowisko przyrodnicze Bahrajnu – pustynie, a zarazem źródła wody słodkiej płynące bezgłośnie pod ziemią i nawadniające je „stanowią piękny obraz tamtejszego Kościoła. Choć na powierzchni wyłania się nasze człowieczeństwo, uczynione nieczułym przez wiele słabości, lęków, wyzwań, którym musi stawić czoła, bolączek osobistych i społecznych różnego rodzaju; ale w głębi duszy, w głębi serca, płynie spokojna i cicha, słodka woda Ducha, która nawadnia nasze pustynie, przywraca żywotność temu, co jest zagrożone wyschnięciem, obmywa to, co nas oszpeca, zaspokaja nasze pragnienie szczęścia. I zawsze odnawia życie”.

>>> Bahrajn: papież powiedział w muzułmańskim królestwie znacznie więcej niż się spodziewano

EPA/MAURIZIO BRAMBATTI Dostawca: PAP/EPA.

Radość

Ojciec Święty zaznaczył, że Kościół rodzi się z otwartego boku Chrystusa, z kąpieli odnowy w Duchu Świętym, która czyni nas umiłowanymi dziećmi Boga i braćmi między sobą. Wskazał na trzy dary Ducha Świętego i zachęcił do ich przyjęcia i przeżywania: radość, jedność, proroctwo.

Mówiąc o radości papież podkreślił, że wypływa ona z relacji z Bogiem, „ze świadomości, że nawet w zmaganiach i ciemnych nocach, przez które czasami przechodzimy, nie jesteśmy sami, zagubieni lub pokonani, ponieważ On jest z nami. A z Nim możemy stawić czoła wszystkiemu i wszystko pokonać, nawet otchłanie cierpienia i śmierci” – stwierdził Franciszek. Zachęcił duchowieństwo do zachowywania radości i jej pomnażania w działaniach duszpasterskich zwłaszcza w odniesieniu do młodzieży, do rodzin oraz powołanych do życia kapłańskiego i zakonnego.

>>> Kard. Bechara Boutrous Raï: papież pomaga nam, Arabom różnych religii, żyć razem

Powołanie do jedności

Poruszając kwestię powołania do jedności Ojciec Święty przypomniał scenę Pięćdziesiątnicy, gdzie Duch Zmartwychwstałego Pana staje się źródłem jedności i braterstwa. Zaznaczył, że zadaniem osób odpowiedzialnych za duszpasterstwo jest przede wszystkim strzeżenie jedności i pielęgnowanie bycia razem. „To jest siła wspólnoty chrześcijańskiej, pierwsze świadectwo, jakie możemy dać światu. Starajmy się być stróżami i budowniczymi jedności!” – zaapelował papież.

Fot. EPA/MARCO BERTORELLO

Poruszając kwestę powołania proroczego duchownych Franciszek zaznaczył, że wynika ono z otrzymanego chrztu. Przypomniał, że często słowa proroków są surowe: nazywają po imieniu zamiary zła, które czają się w sercach ludzi, podważają fałszywe przekonania ludzkie i religijne, wzywają do nawrócenia. „Otrzymaliśmy Ducha proroctwa, aby naszym świadectwem życia wydobyć na światło dzienne Ewangelię” – podkreślił Ojciec Święty. Nawiązując do świadectwa zakonnicy pracującej wśród uwięzionych kobiet papież wskazał, że „tam, gdzie są potrzebujący bracia, jak więźniowie, tam obecny jest Jezus, Jezus zraniony w każdej osobie, która cierpi (por. Mt 25, 40). Ale troska o więźniów robi dobrze wszystkim, jako wspólnocie ludzkiej, bowiem tym, jak się traktuje ostatnich, mierzy się godność i nadzieję społeczeństwa”.

Na zakończenie papież podziękował wszystkim, którzy przygotowali jego wizytę w Bahrajnie, począwszy od króla i przedstawicieli władz.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze