Pielgrzymi nadziei w Pratulinie. Rozpoczęło się Jerycho Młodych 2025

O potrzebie odbycia wewnętrznej pielgrzymki ze stanu grzechu do stanu łaski jako pielgrzymi nadziei przypomniał bp Grzegorz Suchodolski, witając uczestników Jerycha Młodych, którzy w piątek dotarli do Pratulina, by jak co roku, w weekend po Bożym Ciele, wspólnie się modlić, bawić i zbliżać do Boga.

Spotkanie uroczyście rozpoczęła Eucharystia pod przewodnictwem biskupa pomocniczego diecezji siedleckiej, który w imieniu wszystkich modlił się: „działaj, Jezu (…) okaż nam pełnię swojego miłosierdzia, darowanie win i darowanie kar. Bo po to tutaj przybywamy. Bo jako nowi ludzie zechcemy później iść i być solą ziemi i światłem świata, i dawać takie piękne świadectwo swojej wierności Chrystusowi i Kościołowi, jakie dają gospodarze tego miejsca – bł. Wincenty Lewoniuk i jego dwunastu współbraci w męczeństwie”.

Pierwszą homilię na tegorocznym festiwalu młodzieży diecezji siedleckiej wygłosił ks. Jan Kociubiński. Nawiązując do odczytanej Ewangelii, podkreślił znaczenie Eucharystii, która jest bezcenną pomocą dla wszystkich utrudzonych i obciążonych. Kaznodzieja przywołał dwa obrazy, świadczące o tym, że trudności i kryzysy są dobrymi miejscami do spotkania Jezusa.

Wspomniał przy tej okazji o „ikonie przyjaźni”, przedstawiającej Chrystusa i Menasa oraz o Szymonie Cyrenejczyku z „Pasji” Mela Gibsona. Zaznaczył, że nierzadko Bóg wspiera nas w sposób inny niż sobie zaplanowaliśmy – niekoniecznie usuwa przeciwności, ale oferuje współudział w ich przeżywaniu oraz obejmuje miłosierdziem. Jego oferta, jak podkreślał ks. Kociubiński, jest skierowana do wszystkich, bez wyjątku.

Homileta przypomniał również o wartości Kościoła w życiu wierzących, a nawiązując do obecnej sytuacji społecznej, zaprosił młodych, by nie rezygnowali z udziału w lekcjach religii, by dali szansę Bogu, by docierał do nich także w ten sposób oraz by dbali o swoją wiarę.

Wieczorem uczestnicy festiwalu zgromadzili się w miejscu, gdzie w 1874 r. zginęli bł. Męczennicy Podlascy – tam, przed martyrium, rozpoczęła się Droga Krzyżowa. We wprowadzeniu bp Grzegorz Suchodolski zwrócił uwagę m.in. na znaczenie Jezusowej drogi na Kalwarię: „Jezus, idąc drogą krzyżową, kochał ciebie”. Nabożeństwo przygotowało i poprowadziło Duszpasterstwo Młodzieży Nazaretańskiej, a w niesieniu krzyża mógł pomóc właściwie każdy chętny. Rozważając stacje Chrystusowej męki, uczestnicy przekonać się, jak wiele łaski uzdrawiającej płynie z tych konkretnych zmagań, które wydarzyły się dwa tysiące lat temu. Podkreślano m.in. uzdrowienie z zafałszowanego obrazu Boga i samego siebie, ściąganie masek, naukę przyznawania się do własnej kruchości czy też uleczenie niewypłakanego bólu.

Ważną częścią programu była, bardzo doceniana przez uczestników Jerycha Młodych, adoracja. Modlitwie przewodzili ks. Kamil Duszek i Patrycja Porębska z Ruchu Światło-Życie, a ze strony muzycznej – zespół „Tu i Teraz”, który później wystąpił dodatkowo z koncertem uwielbienia. Transmisja z kolejnych części spotkania jest dostępna na kanale YouTube Internetowej Telewizji Diecezji Siedleckiej Faro TV: https://www.youtube.com/@FARO_TV

Zobacz także