fot. Natalia Skrzypiec / Misyjne Drogi

Pielgrzymi rozpoczynają całonocne czuwanie, ale droga na nie nie była łatwa [NASZA RELACJA Z ŚDM]

Pielgrzymi docierają do parku Tagu, większość z nich idzie przez autostradę. Widać morze flag. Droga do sektorów, w których będziemy czuwać przez całą noc, była bardzo trudna. Upał dochodził do 37 stopni – relacjonuje Natalia Skrzypiec.

Jak podkreśla reporterka misyjne.pl, droga do miejsca spotkania z papieżem nie zawsze jest dobrze oznakowana, co dla niektórych pielgrzymów jest powodem pomyłek i zwiększenia dystansu, który muszą przemierzyć.

Relację naszej reporterki potwierdzają doniesienia portugalskich służb medycznych. Od początku Światowych Dni Młodzieży (czyli od wtorku) musiały one interweniować już ponad 2,5 tys. razy. Najczęściej pomoc potrzebna była w przypadkach omdleń z powodu wysokich temperatur powietrza. Wraz z utrzymującymi się w aglomeracji Lizbony blisko 40-stopniowym upałem najpowszechniejszymi zdarzeniami są omdlenia, objawy odwodnienia i udaru słonecznego, a także ataki paniki.

fot. Natalia Skrzypiec / Misyjne Drogi

W sobotę najwięcej interwencji służby podejmują na terenie Parku Tagu, gdzie pielgrzymi w nocy wezmą udział w czuwaniu z papieżem Franciszkiem. Do soboty rano do szpitali przewieziono 174 pielgrzymów. Wśród hospitalizowanych jest m.in. potrącona na jednej z ulic uczestniczka ŚDM z Francji.

W Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie bierze udział około 1 mln pielgrzymów z ponad 200 państw, w tym około 25 tys. Polaków.

Galeria (8 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze