
fot. Ks. Paweł Rytel-Andrianik/Vatican News
Pielgrzymi z Myszyńca w Watykanie: „teraz mamy czyste serce, czystą kartę”
Przejście przez drzwi święte w czterech rzymskich bazylikach, uzyskanie odpustów, zbliżenie do Boga – 55 parafian z bazyliki pw. Trójcy Świętej w Myszyńcu wraz z proboszczem ks. Zbigniewem Jaroszewskim opowiadają ze wzruszeniem o „historycznej” pielgrzymce do Watykanu w Roku Jubileuszowym.
„W ostatniej chwili otrzymałam łaskę, żeby tu być. To niewyobrażalne! Prosiłam Boga bardzo, żeby móc przyjechać i tak się stało” – opowiada ze wzruszeniem Sylwia Więcek, młoda kobieta z parafii Trójcy Świętej w Myszyńcu, która przybyła na pielgrzymkę parafialną do Watykanu w Roku Jubileuszowym.
>>> Rok Jubileuszowy 2025. Co warto odwiedzić w Rzymie?
Bóg na pierwszym miejscu
Podobnie jak inni uczestnicy pielgrzymki, pani Sylwia odwiedziła cztery bazyliki jubileuszowe: św. Piotra, św. Matki Bożej Większej, św. Jana na Lateranie i św. Pawła za Murami. Wszędzie pielgrzymi z Myszyńca przechodzili przez drzwi święte, prosząc Boga o odpust zupełny po spełnieniu wymaganych warunków. To było dla pielgrzymów bardzo ważne.
„To jest Rok Jubileuszowy, rok odpustu zupełnego. A tu mamy czyste serce, czystą kartę, czyste serce, czysty umysł. Jest nowy człowiek i Bóg na pierwszym miejscu, czyli wszystko na właściwym miejscu” – dodaje z radością Sylwia Więcek.

Wielkie pragnienie parafii
Jak mówi Mediom Watykańskim ks. Zbigniew Jaroszewski, proboszcz parafii w Myszyńcu i organizator pielgrzymki, do Watykanu pielgrzymuje 55 parafian. „Chętnych było bardzo wielu, jednak autokar nie mógł zmieścić więcej osób” – wyjaśnia.
„Było moim i naszym wielkim pragnieniem, żeby w tym Roku Jubileuszowym być właśnie tutaj. Trudno sobie wyobrazić przeżywanie Roku Jubileuszowego, który staramy się przeżywać jak najpiękniej, bez przybycia do Rzymu” – dodaje ks. Jaroszewski.
Jak mówi, bazylika w Myszyńcu też jest ustanowiona w diecezji kościołem jubileuszowym, też ma drzwi, przez które można przejść, ale to doświadczenie przejścia tu przez drzwi święte jest doświadczeniem niezwykłym. „Staramy się jako parafia żywo uczestniczyć w życiu Kościoła zarówno lokalnego, jak i powszechnego. Nasza parafia od zawsze pielgrzymuje w różne miejsca. Niedawno nasz wikariusz wrócił z pielgrzymki z parafią do Meksyku, z Guadelupe. My wyjechaliśmy w tej chwili do Rzymu” – dodaje ksiądz Zbigniew Jaroszewski.
>>> Znamy kalendarz Roku Jubileuszowego 2025
Dzielić się przeżyciami
Krystyna Skwiot, która przyjechała na pielgrzymkę razem z trzema córkami, zięciem i wnuczką nie kryje zachwytu pobytem Rzymie. „To, że w Roku Jubileuszu, roku nadziei mogliśmy przejść przez drzwi święte czterech rzymskich bazylik, jest bardzo wzruszające dla nas. Jesteśmy bardzo wdzięczni za to duchowe przeżycie naszemu proboszczowi księdzu Zbigniewowi” – dodaje parafianka.
Jak mówi, każdy przyjechał tu, żeby pogłębić swoją wiarę, a czas poświęcony Bogu nigdy nie jest czasem straconym. „Zawsze jest to dla nas korzystne” – dodaje pani Krystyna i mówi, że przeżyciami z tego duchowego wydarzenia będzie się dzielić z sąsiadami z parafii.

Ludzie głębokiej wiary
Podobnie przeżywa to także inny uczestnik pielgrzymki Paweł Kaczmarczyk z parafii pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Łysych, dekanatu w Myszyńcu. „To bardzo emocjonalne doświadczenie” – mówi Paweł kaczmarczyk, który w Rzymie jest po raz trzeci. „Największe wrażenie wywarła bazylika Santa Maria Maggiore, bardzo piękna. Przejście przez tamtejsze drzwi święte przeżyłem bardzo, gdyż ofiarowałem to za mojego chrześniaka, który w zeszłym roku odszedł do wieczności w wieku 19 lat. Myślę, że jego winy są odkupione. Jestem bardzo bardzo wzruszony i dziękuję, że mogę tutaj być” – dodaje pan Paweł.
„Jesteśmy tu blisko Boga i zaniesiemy wszystko, czego tu doświadczyliśmy do naszych parafii” – mówi.
A ksiądz Zbigniew Jaroszewski podkreśla głęboko przeżyty duchowy wymiar tej pielgrzymki. „Dziękuję Panu Bogu za tak wspaniałych parafian, dzięki którym również przeżywam głęboko tę pielgrzymkę. To są ludzie wspaniałej wiary, a ja ciągle uczę się od nich” – podsumowuje ksiądz Zbigniew.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |