Na zdjęciu prezes Fundacji „Akogo?” Ewa Błaszczyk-Janczarska, fot. PAP

Klinika Budzik dla dorosłych otwarta

Cieszę się, że wspólnie możemy dzielić radość, nadzieję i satysfakcję, które wiążą się z otwarciem Kliniki Budzik dla dorosłych na warszawskim Bródnie. Placówka powstała z potrzeby kompleksowego wsparcia osób w śpiączce – powiedziała w poniedziałek pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda.

Budowę Kliniki Budzik dla dorosłych w Warszawie pierwsza dama objęła honorowym patronatem.

Podczas uroczystego otwarcia kliniki Agata Kornhauser-Duda podkreśliła, że klinika powstała z potrzeby kompleksowego wsparcia osób dorosłych w śpiączce i dzięki „ogromnej determinacji” prezes Fundacji „Akogo?” Ewy Błaszczyk. „Bardzo się cieszę, jako honorowa patronka, że dzisiaj wspólnie możemy dzielić radość, nadzieję i satysfakcję, które wiążą się z otwarciem Kliniki Budzik dla dorosłych na warszawskim Bródnie” – powiedziała pierwsza dama.

fot. PAP/Tomasz Gzell

Zaznaczyła, że fundacja wraz z współpracującymi z nią środowiskami stworzyła „kompleksowy model pomocy pacjentom w śpiączce”. „Bardzo cieszę się, że do pionierskiej kliniki Budzik dla dzieci, działającej w Międzylesiu, dołącza dzisiaj Budzik dla dorosłych na warszawskim Bródnie” – dodała małżonka prezydenta.

Fundacja „Akogo?”, która odpowiedzialna jest za organizację budowy Kliniki Budzik, od 19 lat zajmuje się systemowym rozwiązywaniem problemów osób w śpiączce. Nowo wybudowana klinika to trzypiętowy budynek o powierzchni 3800 mkw. W placówce tej dorośli pacjenci w stanie śpiączki po urazach neurologicznych otrzymają pomoc – będą hospitalizowani, leczeni i rehabilitowani. W klinice wykonywane mają być pionierskie zabiegi medyczne i rehabilitacyjne.

Wzorcem Kliniki Budzik dla dorosłych jest uruchomiona w 2013 roku przez Fundację „Akogo?” Klinika Budzik dla dzieci. Rocznie w Polsce zapada w śpiączkę ponad 600 osób, w tym około 150 dzieci. Ponad połowa to ofiary przestępstw – najczęściej drogowych, sporą grupę stanowią też ofiary przemocy.

Galeria (5 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze