fot. Mikołaj Lisiak/misyjne.pl

Piłkarski idol? Ronaldo. A duchowy? Rozmawiamy z ministrantami na Mistrzostwach Polski LSO [+GALERIA]

Dzisiaj rozpoczęła się faza grupowa Mistrzostw Polski Liturgicznej Służby Ołtarza o puchar KnC. Około 1500 ministrantów bierze udział w rozgrywkach w Elblągu i okolicznych miejscowościach. Zapytaliśmy ich o nastroje, które im towarzyszą.

Oskar z parafii św. Wawrzyńca w Grójcu

Jakie są Twoje pierwsze wrażenia z turnieju? Jakie cele sobie stawiacie?

 Planujemy wyjść z pierwszego miejsca. Pierwszy mecz niestety przegraliśmy, ale drugi udało się wygrać. Chcemy dojść jak najwyżej. Bawimy się tutaj bardzo dobrze.

Ten turniej to okazja, by zbudować drużynę, wspólnotę…

– Tak naprawdę z chłopakami głównie widujemy się w Kościele, a tutaj mamy okazję spędzić trochę czasu razem i pograć.

>>> Faza grupowa Mistrzostw Polski Liturgicznej Służby Ołtarza [WYNIKI]

fot. Mikołaj Lisiak/misyjne.pl

Jakub z parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Ruścu

Różne napięcia i spory to zazwyczaj część turnieju sportowego, a jak wygląda to w waszej drużynie?

– U nas nie ma żadnych kłótni, staramy się wygrać wszystkie mecze. Niestety do tej pory nam się to nie udało, choć bywaliśmy blisko zwycięstwa.

Łukasz z parafii św. Łukasza z Lipnicy Wielkiej

Jak się tutaj bawisz? W jakich emocjach jesteście po drugim meczu?

– Turniej jest naprawdę dobrze zorganizowany. Niestety na razie za bardzo nam nie idzie. Przed turniejem ćwiczyliśmy z chłopakami. Przed nami jeszcze 5 meczy, ale widzimy że nie będzie łatwo. 

Kto jest Twoim piłkarskim idolem?

– Cristiano Ronaldo.

A czy masz także duchowego „idola”? 

– Tak, to święty Stanisław Kostka.

fot. Antoni Jezierski/misyjne.pl

Adrian z parafii św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie

Jak wygląda atmosfera na boisku ? Gracie po koleżeńsku, czy jest wielka rywalizacja?

– Na boisku dochodzi do mocnych starć. Często jest to gra na granicy. Nie wszyscy grają fair play.

Mateusz z parafii św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie

Co jest trudniejsze wstać rano na mszę czy zagrać cały turniej piłkarski?

– To jest trudne pytanie, ale dla mnie ciężej jest wstać na mszę. Na turnieju panuje fajna atmosfera i czas mija szybko, choć nasza drużyna na treningach spotyka się dopiero od tygodnia.




Galeria (9 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze