
fot. pixabay
Podwyżki cen paliw z powodu wojny – już w przyszłym tygodniu
Z powodu eskalacji konfliktu na linii Izrael-Iran już w przyszłym tygodniu polscy kierowcy mogą zapłacić więcej na stacjach paliw – prognozują analitycy Refleksu. Podwyżki mogą sięgnąć kilkunastu groszy na litrze, w zależności od odpowiedzi Iranu na izraelski atak.
Z danych Refleksu wynika, że w mijającym tygodniu benzyna i diesel potaniały na polskich stacjach średnio o 3 grosze na litrze, a autogaz – o 4 grosze. Ale, jak podkreślają analitycy, to zdecydowanie koniec obniżek cen na stacjach. Na kolejny tydzień Reflex prognozuje średnie ceny na poziomie 5,79 zł za litr benzyny 95, 5,70 zł za litr oleju napędowego i 2,80 zł za litr LPG.
>>> Gatunki inwazyjne roślin są potężnym zagrożeniem zmieniającym skład rodzimej flory
Jak podkreślają analitycy, już w nocy z czwartku na piątek, na wieść o ataku Izraela na Iran, ceny sierpniowych kontraktów na ropę Brent wzrosły chwilowo o ponad 9 dol. na baryłce, do 78,5 dol., aby w piątek rano spaść do 73 dol. Jak podkreśla Reflex, w tej chwili rynek ropy naftowej nie wycenia scenariusza istotnego wpływu konfliktu na podaż i transport ropy naftowej z Bliskiego Wschodu przez Cieśninę Ormuz, którą Iran kontroluje.
Reflex przypomina, że zgodnie z danymi amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej, przez cieśninę Ormuz w 2023 r. przepłynęło blisko 20 proc. światowego morskiego transportu ropy. Dodatkowo trasę tę pokonują znaczące wolumeny produktów naftowych na rynki azjatyckie, a także LNG z Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |