Fot. EPA/CAROLINE BLUMBERG

Polscy strażacy wrócili z misji we Francji

Polscy strażacy w niedzielę wrócili do kraju z misji we Francji. Pokazujecie solidarność wtedy, kiedy jest najbardziej potrzebna; jesteście ambasadorami Polski – powitał ich wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki.

Polska grupa ratownicza, która przez ostatni tydzień gasiła pożary lasów we Francji, po południu dojechała do Zgorzelca (woj. dolnośląskie).

Wiceminister Grodecki, który witał strażaków wraz z komendantem głównym Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadierem Andrzejem Bartkowiakiem, podziękował im za działania i pogratulował kolejnej zakończonej sukcesem misji.

>>> Francja: trudno będzie ukończyć odbudowę katedry Notre-Dame w terminie

Misje zagraniczne, według wiceszefa MSWiA, pokazują, że doświadczenie, profesjonalizm i oddanie polskich strażaków stanowią punkt odniesienia dla ich kolegów i koleżanek z zagranicy. „Pokazujecie, jak istotnym jest dobrze zorganizowana i profesjonalnie zarządzana służba ratowniczo-pożarnicza (…) Gratuluję wam tego, że poprzez te misje, które realizujecie, staliście się de facto nie tylko punktem odniesienia, ale także definiujecie i wyznaczacie nowe trendy. I pokazujecie, jak powinna ta służba wyglądać” – powiedział Grodecki.

Jak podkreślił, strażacy pokazują też, czym realnie jest solidarność. „Pokazujecie solidarność wtedy, kiedy ona jest najbardziej potrzebna, czyli w sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia” – stwierdził.

Fot. EPA/CAROLINE BLUMBERG

Strażacy, jak dodał wiceminister, są także ambasadorami kraju, bo ich działania dają ogromny wkład w budowanie pozytywnego wizerunku Polski za granicą.

„Dziękuję wam za to, że jesteśmy ambasadorami Polski. Dziękuję i chylę czoła panie komendancie za działalność państwowej straży pożarnej i życzę wam, by te misje, te zagraniczne, ale też te lokalne, które odbywacie, kończyły się zawsze takim sukcesem. A przede wszystkim bezpiecznym i szczęśliwym powrotem do domu. Bardzo dziękuję i gratuluję” – powiedział Grodecki.

Komendant główny PSP powiedział, że jest dumny, gdy czyta, jak francuscy strażacy zachwycają się rozwiązaniami, które Polacy zastosowali na miejscu. „Jestem dumny jak francuscy strażacy zachwycają się tym, jak przekazujemy wodę na duże odległości, jakie rozwiązania przyjmujemy w postaci plecakowych nośników wody. (…)To pokazuje, że jesteśmy na najwyższym poziomie światowym” – ocenił gen. Bartkowiak.

>>> Francja ustawowo ograniczyła dostęp do pornografii w internecie

Komendant podkreślił, że przeprowadzanie tak skutecznych misji zagranicznych to zasługa wielu druhów i druhen nie tylko z szeregów PSP, ale też z formacji ochotniczych, gdyż podczas wyjazdów właśnie zastępy OSP są uzupełnieniem zastępów zawodowych.

„Jak patrzymy na ten sprzęt, widzimy jak państwowa straż pożarna się zmieniła. Ile dobrego się zdarzyło, że dzisiaj faktycznie mamy sprzęt na najwyższym poziomie. Bardzo się cieszę, że wszyscy wróciliście cali i zdrowi. Przed chwilą w rozmowie z dowódcą zapytałem, czy wszystko było ok. On powiedział tak: była świetna grupa ludzi, naprawdę pracowita, zaangażowana” – powiedział Bartkowiak.

Podziękował operatorom sprzętu, kierowcom za umiejętności i zaangażowanie. „To kawał ciężkiej roboty, że ten sprzęt dojechał do Francji i wrócił, a tam każdego dnia mógł być wykorzystywany w akcji do działań. Dziękuję dowódcom, łącznościowcom, dziękuję wszystkim strażakom, zaangażowanym. Świetne relacje międzynarodowe, świetny przekaz. Wszystko to stanowi, że jesteśmy dzisiaj wielką siłą. Za to się wam nisko kłaniam. Pragnę, byście przekazali pozdrowienia dla waszych rodzin, podziękowali za to, że się dzielą wami międzynarodowo, że możecie tak daleko wyjechać i pokazywać to nasze rzemiosło na świecie” – powiedział komendant PSP.

Poinformował, że wszyscy uczestnicy misji we Francji otrzymują trzy dni urlopu nagrodowego i zapowiedział przyznanie premii.

W piątek 12 sierpnia polska grupa ratownictwa dojechała do Francji, w okolice Bordeaux, gdzie płonęło prawie 1000 ha lasów. W grupie ratowniczej znajdowało się 146 strażaków i 49 samochodów gaśniczych z województw: zachodniopomorskiego oraz dolnośląskiego. Są to dwa moduły GFFFV (Ground Forest Fire Fighting using Vehicles – PAP), czyli moduły do gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze