Fot. PAP/Artur Reszko

Polska Cerkiew ogłosiła program obchodów stulecia niezależności

Stulecie autokefalii, czyli niezależności, świętuje w tym roku polska Cerkiew prawosławna; obchody będą miały głównie charakter religijny i liturgiczny. Centralne dziękczynne nabożeństwo planowane jest na 19 sierpnia na Grabarce – w najważniejszych w kraju prawosławnym sanktuarium.

Plan uroczystości rocznicowych opublikowała kancelaria metropolitalna w Warszawie. Ich początkiem było poświęcenie (w maju 2023 roku) stołecznej cerkwi Hagia Sophia. Nabożeństwo na Górze Grabarce k. Siemiatycz (Podlaskie) zostanie odprawione w czasie obchodów Święta Przemienienia Pańskiego – najważniejszej uroczystości w tym sanktuarium, rokrocznie ściągającej tam tysiące wiernych, w tym uczestników wielu pieszych pielgrzymek.

Jak poinformowała kancelaria, zaplanowano też inne centralne obchody związane z jubileuszem stulecia autokefalii Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. M.in. 13 listopada – w rocznicę podpisania aktu o samodzielności Cerkwi prawosławnej w Polsce – w katedrze metropolitalnej w Warszawie sprawowana będzie okolicznościowa liturgia, a wieczorem odbędzie się koncert muzyki cerkiewnej.

>>> W 2024 roku Kościół Prawosławny w Polsce będzie obchodził 100-lecie autokefalii

Obchody jubileuszowe zakończą się 17 listopada uroczystą liturgią w cerkwi Hagia Sophia w Warszawie. W programie zaplanowano też np. konferencję popularnonaukową zorganizowaną przez Chrześcijańską Akademię Teologiczną i Prawosławne Seminarium Duchowne w Warszawie.

Tematyka autokefalii i historii Cerkwi w Polsce ma pojawiać się na wystawach, konkursy dla uczniów będą organizować katecheci, w obchody jubileuszu włączą się również bractwa cerkiewne. Niewykluczone, że powstanie też znaczek pocztowy upamiętniający jubileusz, w przygotowaniu jest okolicznościowy medal.

Polska Cerkiew uzyskała autokefalię, czyli niezależność (samodzielność), udzieloną jej przez patriarchat w Konstantynopolu 13 listopada 1924 roku. Patriarchat moskiewski nie uznał tej autokefalii twierdząc, że stało się to z naruszeniem zasad kanonicznych; zrobił to dopiero po II wojnie światowej.

Fot. PAP/EPA/GEORGI LICOVSKI

„Polscy prawosławni rycerze walczyli na polach Grunwaldu, wznosili umocnienia Chocimia i Kamieńca Podolskiego, przelewali krew w Odsieczy Wiedeńskiej, bronili Smoleńska. Prawosławni żołnierze oddawali swoje życie za ojczyznę w czasie Powstania Kościuszkowskiego, pod Monte Cassino, byli bohaterami kampanii wrześniowej i Powstania Warszawskiego, ofiarami Katynia i licznych łagrów. Służyli ojczyźnie pracą i krwią” – podkreślił zwierzchnik Cerkwi w Polsce metropolita Sawa, w słowie wstępnym do publikacji „Cerkiew prawosławna w Polsce i jej droga do autokefalii”, autorstwa historyka prawosławia prof. Antoniego Mironowicza.

>>> Jerozolima: patriarchat prawosławny potępia śmierć cywilów w Gazie

Książka ukazała się w związku z jubileuszem. Abp Sawa zwrócił uwagę, że Cerkiew na ziemiach polskich nieustannie szukała swego „umiejscowienia kanonicznego”; przypominając jej wielowiekową historię w naszym kraju podkreślił, że odzyskanie przez Polskę niepodległości stało się okazją do rozpoczęcia starań Cerkwi i jej hierarchów o uzyskanie niezależności cerkiewnej – autokefalii.

Rezultatem tego było nadanie polskiej Cerkwi przez patriarchat konstantynopolitański w dniu 13 listopada 1924 r. statusu autokefalii i uroczyste ogłoszenie tego w katedrze metropolitalnej w Warszawie 17 września 1925 roku.

„Dzisiaj samodzielność, autokefalia Cerkwi prawosławnej w Polsce jest faktem historycznym. Jest fundamentem prawidłowego rozwoju kanoniczno-cerkiewno-duchowego” – dodał obecny zwierzchnik PAKP.

Sytuację prawną polskiej Cerkwi reguluje ustawa z lipca 1991 roku o stosunku państwa do PAKP, w której jest m.in. zapis o tym, że Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny jest niezależny od jakiejkolwiek pozakrajowej władzy duchownej i świeckiej, rządzi się w swych sprawach wewnętrznych własnym prawem, swobodnie wykonuje władzę duchowną i jurysdykcyjną oraz zarządza swoimi sprawami.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze