
Fot. pixabay/OsloMetX
Polska nauka kwitnie, zwłaszcza w naukach ścisłych
Mamy genialnych matematyków, fizyków, programistów, eksperymentatorów w obszarze biotechnologii; nasz potencjał jest ogromny, zwłaszcza w naukach ścisłych. Nie idzie to jednak w parze z poziomem finansowania nauki – mówi popularyzator nauki dr Maciej Kawecki. 19 lutego przypada Dzień Nauki Polskiej.
„Polska nauka stoi dziś naukami ścisłymi i jest coraz silniej zauważana w Europie. W mojej ocenie to właśnie nauka może stać się naszą marką narodową” – powiedział PAP prawnik i popularyzator nauki dr Maciej Kawecki.
Jednocześnie podkreślił, że „polska nauka zdecydowanie nie ma się czego wstydzić”. „Potencjał polskich naukowców, zwłaszcza w naukach ścisłych, jest ogromny. Mamy genialnych matematyków, fizyków, programistów, eksperymentatorów w obszarze biotechnologii. Zdecydowanie trzeba to pokazywać polskiemu społeczeństwu, ale i lobbować w tej sprawie za granicą” – mówił.
Maciej Kawecki w swoich kanałach w mediach społecznościowych dużo miejsca i czasu poświęca promocji polskich naukowców, którzy pracują poza krajem – np. w Dolinie Krzemowej w Stanach Zjednoczonych.
„Nie raz słyszałem, jak tam mówi się o +polskiej mafii+. Przecież wśród największych obecnie firm technologicznych, jak np. OpenAI, znaczący trzon stanowią Polacy. Również polskie startupy, które się tam rozwijają mają bardzo dobrą renomę. Jesteśmy postrzegani jako naród, który stanowi zaplecze intelektualne Stanów Zjednoczonych. Dlatego uważam, że my w Dolinie Krzemowej mamy teraz naprawdę rewelacyjną sytuację. I to jest też taki fundamentalny i kluczowy moment, aby – u progu prezydentury Donalda Trumpa i nowego rozdania kart technologicznych – wykorzystać tę szansę” – powiedział.
>>> Prof. Ewa Łojkowska: potencjał kobiet na ścieżce naukowej jest ogromny

Pytany, co jest tą największą mocą polskich naukowców, Kawecki wskazał na matematykę. „Mamy wybitnych matematyków, co też przekłada się na wybitnych programistów. Nie wiem jednak, czy to wynika z jakiejś naszej narodowej zdolności, czy też z naszego klasycznego modelu edukacji, w którym uczymy się matematyki od pierwszej klasy szkoły podstawowej” – ocenił.
Zwrócił jednak uwagę, że w Polsce nie mamy, niestety, żadnego modelu wyłapywania talentów, jaki można obserwować np. w Stanach Zjednoczonych. „Tam, już na poziomie szkoły podstawowej wyłapuje się wyjątkowo uzdolnione osoby, aby na wczesnym etapie objąć je opieką na poziomie akademickim. U nas wszystkich uczniów, w tym takie utalentowane osoby traktujemy jak murawę, która ma być taka sama jak średni poziom klasy. A przecież tacy wybitni, zdolni będą w przyszłości stanowić elitę kraju, czyli jego zaplecze intelektualne, napędzające rozwój i gospodarkę” – powiedział.
Wskazał też na potrzebę zwiększenia finansowania polskiej nauki, odnosząc się również do zapowiedzi premiera dotyczących inwestycji w naukę i badania.
„Obecny 1 proc. PKB na naukę jest rzeczą śmieszną. Ratuje nas tylko to 5 proc. PKB na cały obszar bezpieczeństwa narodowego i obronności, który oczywiście wpływa też na rozwój nauki. Inwestycje w naukę od strony rządzącej zaczynają się od oczekiwań społecznych, a więc społeczeństwo musi oczekiwać takich inwestycji. Stąd tak wielka potrzeba podejmowania działań promujących polską naukę” – powiedział Maciej Kawecki.
Wśród wyzwań wymienił też odejście od obecnego stopnia hierarchiczności polskiego systemu szkolnictwa wyższego. „Poziom sprawczości młodego człowieka, który dopiero zaczyna karierę naukową jest bardzo niski. On wie, że musi przebyć bardzo długą drogę, zanim zacznie podejmować jakiekolwiek decyzje. To bardzo zniechęca” – powiedział.
Wskazał też na znaczenie większego otwarcia się na kobiety-naukowczynie, aby mogły obejmować funkcje liderek zespołów badawczych lub zajmować stanowiska decyzyjne.
Do portfolio swoich działań na rzecz popularyzacji nauki i promocji nauki Maciej Kawecki dołożył uruchomiony niedawno kanał medialny prowadzony po angielsku dla amerykańskich odbiorców. „To nie jest kanał prowadzony po angielsku dla Polaków. Chcemy, aby to był autentyczny amerykański kanał, gdzie będziemy przemycać tematy polskie” – zapowiedział.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |