Portugalia: biskupi i organizacje katolików świeckich zachęcają do udziału w niedzielnych wyborach

Biskupi Portugalii oraz organizacje katolików świeckich zachęcają do udziału w zaplanowanych na niedzielę w tym kraju wyborów parlamentarnych do jednoizbowego Zgromadzenia Republiki.

W wydanych oświadczeniach zazwyczaj podkreślają konieczność „spełnienia obywatelskiego obowiązku” oraz proszą o zapoznanie się przed udaniem do lokali wyborczych z programem politycznym poszczególnych ugrupowań politycznych.

Patriarcha Lizbony arcybiskup Rui Valério, wezwał Portugalczyków do przemyślenia ostatnich lat rządów w kraju. Zauważył, że w ostatnich latach poszerzyła się w Portugalii sfera ubóstwa, a płace w tym kraju, jak zaznaczył, wciąż pozostają poniżej średniej europejskiej.

Zaplanowane na 10 marca wybory parlamentarne to głosowanie przedterminowe, na które zdecydował się prezydent Marcelo Rebelo de Sousa po listopadowej dymisji premiera Antonio Costy. Ówczesny lider Partii Socjalistycznej zrezygnował krótko po tym, jak prokuratura objęła go śledztwem dotyczącym nadużyć władzy i korupcji.

>>> Portugalia: Kościół katolicki promuje się na targach turystycznych

W ostatnich przed wyborami sondażach prowadzi blok wyborczy ugrupowań centroprawicowych Sojusz Demokratyczny (AD). Według opublikowanego w czwartek sondażu ośrodka badawczego Intercampus kierowana przez Luísa Montenegro koalicja wyborcza, w skład której wchodzi jego Partia Socjaldemokratyczna (PSD), chadecy (CDS-PP) i monarchiści (PPM), otrzyma 29,3 proc. głosów.

Na drugim miejscu według ośrodka Intercampus powinni uplasować się rządzący krajem od 2015 r. socjaliści (PS). Ugrupowanie kierowane przez Pedro Nuno Santosa może liczyć na 23,3 proc. głosów.

Trzecią siłą parlamentu po niedzielnych wyborach powinna być konserwatywna partia Chega (Ch) Andre Ventury, którą chce poprzeć 15,6 proc. wyborców. Pomimo otwartości tej partii na wejście w skład rządu, Montenegro dystansuje się od możliwości utworzenia koalicji z Chega.

Zobacz także