Portugalia: biskupi wezwali personel medyczny do odmowy udziału w eutanazji
Biskupi Portugalii wezwali personel placówek służby zdrowia do odmawiania udziału w eutanazji, którą zalegalizował w piątek jednoizbowy parlament tego kraju. We wtorek wieczorem prezydent Marcelo Rebelo de Sousa podpisał nowe przepisy.
Biskupi napisali, że pracownicy placówek medycznych mogą skorzystać z klauzuli sumienia, aby nie brać udziału w eutanazji.
W środowym komunikacie biskupi wyrazili nadzieję, że prawo “niosące śmierć” zostanie jeszcze powstrzymane. Do sytuacji takiej może dojść, gdyby Trybunał Konstytucyjny Portugalii uznał nową ustawę za niezgodna z konstytucją.
W piątek po przyjęciu ustawy największe ugrupowanie opozycji w parlamencie, Partia Socjaldemokratyczna, zapowiedziała zaskarżenie nowych przepisów do TK.
>>> Portugalia: przedstawiciele związków wyznaniowych protestują przeciwko legalizacji eutanazji
Głęboki smutek
Biskupi stwierdzili, że podzielają głęboki smutek papieża Franciszka, który w sobotnim oświadczeniu wyraził dezaprobatę wobec legalizacji eutanazji w Portugalii.
Kościół katolicki jest jednym z dziewięciu wyznań, które we wtorek wystosowały wspólny apel do władz Portugalii o niedopuszczenie do wejścia w życie eutanazji. Przestrzegli, że przepisy te są sprzeczne z zawartym w konstytucji obowiązkiem chronienia przez państwo ludzkiego życia i doprowadzą do “wyłomu, którego nie da się już naprawić” .
Od 2017 r. Zgromadzenie Republiki zatwierdzało już pięciokrotnie ustawę legalizującą eutanazję. Dwukrotnie wetował ją prezydent Rebelo de Sousa, zaś dwa razy Trybunał Konstytucyjny orzekał, że przepisy te są niezgodne z ustawą zasadniczą.
Podpisana we wtorek przez prezydenta ustawa przewiduje, że osoba, która zostanie dopuszczona do tzw. śmierci wspomaganej będzie musiała przejść rozmowy z komisją lekarską, a ta musi stwierdzić u pacjenta „cierpienie o dużym stopniu intensywności”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |