Poznań: podwyższenie cen biletów komunikacji miejskiej
Władze Poznania zapowiedziały w czwartek, że od września 2025 r. chcą wprowadzić wyższe ceny za przejazd komunikacją miejską. M.in. o 1 zł miałyby zdrożeć jednorazowe bilety czasowe. Podwyżki nie dosięgną rozliczających w stolicy Wielkopolski podatek PIT posiadaczy biletów miesięcznych.
W komunikacie poznańskiego magistratu zaznaczono, że projekt podwyżek, które miałyby wejść w życie 1 września 2025 r., zostanie w poniedziałek przedstawiony miejskim radnym. Propozycja została już także przekazana do zaopiniowania gminom ościennym, które współpracują z poznańskim Zarządem Transportu Miejskiego.
Jak podkreślono w informacji magistratu obecnie Bilet Metropolitalny na strefę A, na okres 30 dni kosztuje 119 zł i jest o 30 zł tańszy od podobnego biletu bez ulgi metropolitalnej.
„W nowej taryfie premia dla osób lojalnie płacących PIT lokalnie ma być jeszcze większa. Ceny biletów okresowych dla pasażerów rozliczających podatki na rzecz Poznania oraz gmin pozostających w systemie ZTM mają bowiem pozostać bez zmian, natomiast cenę biletów okresowych dla osób niekorzystających z ulgi metropolitalnej planuje się podnieść o ok. 33 proc.” – zaznaczono.
Zgodnie z zapowiedzią nie zdrożeją bilety specjalne dla seniorów i uczących się dzieci. Według założeń, po podwyżce pasażerom nadal bardziej ma opłacać się korzystanie z tzw. biletu przystankowego – czyli tPortmonetki na karcie PEKA – niż z klasycznych, jednorazowych biletów czasowych. Za przejechanie jednego przystanku będzie trzeba zapłacić mniej niż 1 zł, a więcej niż 5 zł dopiero po przejechaniu 22 przystanków. Tymczasem według propozycji, ceny tradycyjnych, papierowych, czasowych biletów jednorazowych – 15-, 45- i 90-minutowych – mają wzrosnąć o 1 zł. Bilety 24-godzinne – w zależności od liczby stref – mają zdrożeć od 3 do 4 zł, a tygodniowe od 9 do 14 zł.
Magistrat tłumaczy potrzebę wprowadzenia podwyżek m.in. wzrostami cen energii i paliw w ostatnich 4 lat oraz wzrostem wynagrodzeń. „Te czynniki miały bezpośredni wpływ na poważny wzrost kosztów przewozów wykonywanych w sieci ZTM – z około 420 mln zł w 2020 r. do ponad 750 mln w tym roku” – zaznaczono. W informacji podkreślono jednocześnie, że obecna taryfa biletowa obowiązuje od 1 lipca 2020 r. Zwrócono także uwagę na rosnącą różnicę między wpływami z biletów a kosztami utrzymania komunikacji miejskiej.
Oprócz wprowadzenia podwyżek poznański ZTM zapowiedział, że chce uprościć system taryf biletów okresowych. Magistrat dodał, że władze Poznania chcą także zmienić sposób uchwalania korekt w taryfie biletowej. Jak wyjaśniono, zgodnie z Ustawą o publicznym transporcie zbiorowym, rada miasta może ustalać ceny, które mają charakter cen maksymalnych. Z kolei wysokość konkretnych opłat ustala organizator, czyli zgodnie z ustawą – prezydent miasta.
Zaznaczono, że ostateczne ceny biletów, wykaz uprawnień do ulg i zwolnień oraz zasady taryfowe zostaną wprowadzone zarządzeniem prezydenta Poznania. Według zapowiedzi miejscy radni mają zająć się propozycjami zmian i podwyżek na jednej z grudniowych sesji.(PAP)
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |