Episkopat podkreśla, że z punktu widzenia Kościoła katolickiego przynależność do Kościoła jest konsekwencją chrztu. Katolikiem jest ten, kto został ochrzczony w Kościele katolickim i fakt ten został odnotowany w metrykach kościelnych – przypomniano. Czeska Konferencja Biskupów w 2020 roku opublikowała dane statystyczne, zaakceptowane przez grono specjalistów w tej dziedzinie, z których wynika, że w Kościele katolickim ochrzczonych jest obecnie 4 591 milionów osób, czyli 43 proc. ludności. Episkopat podkreśla, że tym niemniej konieczna jest deklaracja przynależności do Kościoła także podczas spisu ludności.
>>> Praga: gigantyczna kolacja na Moście św. Karola [ZDJĘCIA]
W apelu przypomniano że przed dziesięcioma laty na pytanie o wiarę odpowiedziała jedynie połowa ankietowanych – przynależność do Kościoła katolickiego zadeklarowało 1,082 mln osób. Zaznaczono, że dane ze spisu ludności są często przytaczane w obiegu medialnym i wpływają na postrzeganie danego Kościoła przez władze i opinię publiczną.
>>> Praga: kard. Duka zachęca katolików, by nie wstydzili się swej wiary i tradycji
Biskupi przyznają, że nie zawsze łatwo zadeklarować swą wiarę, zwłaszcza, kiedy nie brak zarzutów stawianych ludziom Kościoła. „Kościół stale potrzebuje odnowy, ale dystansując się od niego, nie pomożemy mu. Zadeklarujmy naszą do niego przynależność, a następnie starajmy się przede wszystkim o naszą świętość, aby darzono go większym zaufaniem” – pisze episkopat Republiki Czeskiej. Przypomniano obietnicę Pana Jezusa: „Do każdego, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie” (Mt. 10,32). „Pokażmy, że jesteśmy katolikami. Powiedzmy społeczeństwu: możecie na nas liczyć” – apelują biskupi Czech, Moraw i Śląska.