fot. YouTube/Dominik kardinál Duka

Praga: kard. Duka zachęca katolików, by nie wstydzili się swej wiary i tradycji

Chciałbym powiedzieć światu katolickiemu, aby nie bał się swojej tradycji. Mamy pewną część wiary chrześcijańskiej, w której musimy być zgodni, niezależnie od tego, czy jesteśmy w Azji Południowo-Wschodniej, Ameryce Południowej czy Europie. Jednocześnie jednak każdy kraj ma swoją specyfikę, swoją kulturę i tradycje, które z niej wyrastają – powiedział w wywiadzie dla Catholic News Agency metropolita praski, kard. Dominik Duka OP.

Prymas Czech wskazał na specyfikę sytuacji religijnej w swej ojczyźnie, a także mówił o wyzwaniach przed jakimi staje Kościół w Republice Czeskiej. Pytany o wpływ kryzysu zdrowia publicznego związanego z pandemią koronawirusa na życie religijne kard. Duka podkreślił mobilizację społeczeństwa do walki z zagrożeniami oraz przejawy solidarności. Mówiąc o Kościele, podkreślił inwencję młodych księży w posługiwaniu się mediami, by dotrzeć do wiernych, proponując programy duszpasterskie. „Weszliśmy w nowe środowisko internetowe, które może stosownie uzupełnić nasze życie duchowe, ale nie do końca je zastąpić, ponieważ tabernakulum i Eucharystia pozostaje centralnym i kluczowym momentem naszej wiary, niezależnie od kryzysu COVID-19” – przypomniał metropolita praski.

>>> Czechy: przewodniczący episkopatu przebywa na intensywnej terapii 

Prymas Czech przyznał, że wyzwanie koronakryzysu postrzega także jako szansę na dotarcie z przesłaniem Ewangelii do ludzi nie znających Kościoła. „Muszę powiedzieć, że wiele osób znalazło kontakt z Kościołem i liturgią, często nawet po dekadach braku zainteresowania. Widziałem również większe zainteresowanie wspólnym rodzinnym życiem religijnym, takim jak modlitwa rodzinna, wspólna katecheza, a także ogólne zainteresowanie chrześcijaństwem. Jestem więc optymistą w tym względzie” – wyznał purpurat. Kard. Duka pytany o specyfikę sytuacji religijnej w swej ojczyźnie, często opisywanej jako jeden z najmniej religijnych krajów świata przypomniał złożone dzieje Czech a także intensywną ateizację społeczeństwa, w połączeniu z pewnym zastraszaniem wiernych, więzieniem duchownych i gwałtowną reedukacją w szkołach, w okresie dyktatury komunistycznej, które sprawiły, że życie religijne zostało zepchnięte na margines. Jednak w ciągu minionych trzydziestu lat po „aksamitnej rewolucji” Kościół uzyskał pełne prawa w życiu społecznym. Widocznym tego symbolem był powrót Kolumny Mariańskiej na Rynek Staromiejski stolicy Czech. „To wszystko potwierdza, że nie jesteśmy krajem ateistycznym w prawdziwym znaczeniu tego słowa, że nie możemy twierdzić, iż nasz kraj jest ateistyczny w znaczeniu słowa a-teos, to znaczy skierowany przeciwko Bogu” powiedział prymas Czech.

Czechy. fot. EPA/MARTIN DIVISEK

Kolejne pytanie dotyczyło ewangelizacji społeczeństw zlaicyzowanych. Kard. Duka podkreślił wielką dynamikę z jaką zachodzą przemiany społeczne. Wymagają one zarówno refleksji jak i kreatywności. Doceniając nowoczesne narzędzia komunikacji, podkreślił także konieczności ich rozważnego stosowania „Musimy prowadzić ewangelizację w duchu głębokiej pokory i zaproszenia do dialogu” – podkreślił. Przypomniał, że chrześcijaństwo jest fundamentem, na którym zbudowana jest nasza cywilizacja. Prymas Czech przestrzegł przed idealizowaniem przeszłości. „Żyjemy w XXI wieku, pośród globalizacji. I tak nie tylko Kościół katolicki, ale i cały świat chrześcijański musi na nowo przemyśleć, jak dzielić się orędziem Chrystusa z przyszłymi pokoleniami” – zaznaczył. Przestrzegł przed postrzeganiem świata jedynie w kategoriach dechrystianizacji, wskazując na wielką dynamikę wiary katolickiej w Azji, Afryce i Ameryce Południowej. Jako jedną z trudności kard. Duka wskazał ograniczenia wolności słowa zarówno przez cenzurę w mediach społecznościowych jak i różnych formach autocenzury, unikania pewnych tematów. „Uniemożliwia się nam wypowiadanie się na pewne tematy, albo możemy mówić, ale potem następuje medialny lincz, wprowadzający w zakłopotanie, poważający, ośmieszający wypowiedziane zdanie, a nawet mówcę. Doświadczyłem, że niektóre tematy chrześcijańskie są wykluczone ze społeczeństwa, takie jak ochrona życia ludzkiego czy rodzina tradycyjna jako związek mężczyzny i kobiety. Zapytajmy też, kto jest najbardziej prześladowaną grupą na świecie i tylko ci, którzy zajmują się tym tematem, udzielą tobie odpowiedzi” – powiedział metropolita praski.

>>> Czechy wzywają KE do przywrócenia pełnomocnika ds. popierania religii i wolności światopoglądowej

Kard. Duka zaznacza, że cały problem polega na tendencji do relatywizowania wartości. „Zgodnie z tą tezą prawda nie istnieje, to znaczy oprócz prawdy tych, którzy uważają, że kto nie śpiewa pieśni według jego melodii, powinien zostać uciszony, bo nie może mieć racji. Następnie osoba ta otrzymuje etykietkę, aby wyjaśnić, że nie należy rozmawiać z ludźmi o poglądach tego typu. Jednocześnie powinna ona służyć jako ostrzeżenie dla innych. Pod tym względem postrzegam koncentrację władzy medialnej w rękach kilku firm technologicznych jako pewne zagrożenie. W konsekwencji przestaniemy szukać prawdy, ponieważ będzie nam dana. Jednak nie w wyniku Objawienia, spotkania Boga z człowiekiem, długich wieków kontemplacji i dyskusji nad jej treścią, ale nieprzemyślanej decyzji kierownictwa korporacji” – stwierdził czeski purpurat.

Kardynał Duka podkreślił ponadto znaczeni, jakie ma zakorzenienie w wielkiej tradycji wiary. „Chciałbym powiedzieć światu katolickiemu, aby nie bał się swojej tradycji. Mamy pewną część wiary chrześcijańskiej, w której musimy być zgodni, niezależnie od tego, czy jesteśmy w Azji Południowo-Wschodniej, Ameryce Południowej czy Europie. Jednocześnie jednak każdy kraj ma swoją specyfikę, swoją kulturę i tradycje, które z niej wyrastają. Do dziś noszę w sercu pielgrzymkę do Meksyku do Maryi Panny z Guadalupe i pieśń, która brzmi «Guadalupana era Mexicana, Mexicana»” – wyznał prymas Czech. Wyraził zadowolenie, że także w jego ojczyźnie odżywają tradycyjne pielgrzymki. „W tym wszystkim jest siła naszej wiary i prawdziwa nadzieja na przyszłość. Wartości chrześcijańskie są uniwersalne i nabierają kształtu, gdy ludzie się z nimi utożsamiają” – powiedział w wywiadzie dla Catholic News Agency kard. Dominik Duka

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze