Prezydent Palestyńczyków dziękuje papieżowi za starania o pokój na Bliskim Wschodzie
Prezydent Palestyny podziękował papieżowi Franciszkowi za jego starania o pokój na Bliskim Wschodzie i na całym świecie. W rozmowie telefonicznej z Franciszkiem Mahmud Abbas zaapelował, aby Watykan kontynuował swój wkład na rzecz natychmiastowego zakończenia wojny w Strefie Gazy, poinformowała palestyńska agencja Wafa.
Abbas przypomniał uznanie Palestyny przez Watykan w 2015 roku i wezwał wszystkie kraje, aby uczyniły to samo. Jego zdaniem, ogromne znaczenie dla utrzymania pokoju, stabilności i bezpieczeństwa w regionie i na świecie miałoby uznanie Palestyny za pełnoprawnego członka Organizacji Narodów Zjednoczonych. Domaga się też szczególnej ochrony Palestyńczyków w Jerozolimie oraz ich chrześcijańskich i muzułmańskich miejsc świętych.
Podczas niedzielnej modlitwy „Anioł Pański” z wiernymi na Placu Świętego Piotra Franciszek mówił m.in. o bieżących wysiłkach pokojowych na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie. Szczególnie pochwalił międzynarodową konferencję w sprawie Gazy, która odbędzie się w najbliższy 11 czerwca w Jordanii. Życzył, aby propozycje pokojowe dotyczące rozejmu na wszystkich frontach oraz uwolnienia zakładników były natychmiast zaakceptowane dla dobra Palestyńczyków i Izraelczyków. Jednocześnie Papież wezwał społeczność międzynarodową do pomocy ludności w Strefie Gazy „wszelkimi dostępnymi środkami” i podkreślił: ”Dostawy pomocy humanitarnej muszą dotrzeć do ludzi, którzy tej pomocy potrzebują i nikomu nie wolno w tym przeszkadzać!”.
>>> „Ani jednej bomby więcej – wolna Palestyna” – demonstracja w Warszawie [+GALERIA]
Franciszek przypomniał także dziesiątą rocznicę historycznego „Spotkania modlitewnego w intencji pokoju w Ziemi Świętej”, w którym uczestniczyli prezydent Palestyńczyków Mahmud Abbas oraz ówczesny prezydent Izraela Szimon Peres. Tamto spotkanie pokazało, że można wyciągnąć rękę do siebie i że taki gest pokoju „wymaga znacznie większej odwagi niż prowadzenie wojny”, podkreślił Ojciec Święty.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |