Prezydent Ukrainy: w sercach milionów Ukraińców żyje pamięć o Janie Pawle II
W sercach milionów Ukraińców żyje święta pamięć o Janie Pawle II – podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie telefonicznej z papieżem Franciszkiem. Wypowiedź szefa państwa ukraińskiego cytuje w środę jego biuro.
Zełenski zapewnił papieża, że docenia możliwość kontynuowania dialogu z Ojcem Świętym i oznajmił, że „Stolica Apostolska to światowy autorytet moralny” – informuje w komunikacie biuro.
Szef ukraińskiego państwa zauważył też, że rozmowa odbywa się w szczególnym okresie, na który przypada 20. rocznica podróży apostolskiej św. Jana Pawła II na Ukrainę. Wskazał, że w sercach milionów Ukraińców żyje święta pamięć o Janie Pawle II i tej historycznej dla kraju wizycie.
Zełenski wspomniał słowa papieża Polaka, który uważał, że „Europa powinna oddychać dwoma płucami: zachodnim i wschodnim”, a Ukraina jest nieodłącznym wschodnim płucem Europy – pisze biuro prezydenta.
>>>Ukraina: do Lwowa przywieziono ikonę i relikwie św. Jana Pawła II
W kontekście tych słów prezydent podkreślił, że ewentualna wizyta papieża Franciszka na Ukrainie to „tlen, który jest tak niezbędny”. Zaznaczył, że przyjazdu papieża oczekuje przede wszystkim ukraiński naród. Ponownie zaprosił Franciszka na Ukrainę i wyraził przekonanie, że jego spotkania z Ukraińcami na ukraińskiej ziemi stałyby się historycznym dla tego kraju wydarzeniem.
Zełenski podziękował papieżowi za jego stałe modlitwy o pokój na Ukrainie, które sprzyjają przywróceniu pokoju w tym kraju i dzięki którym Ukraińcy czują, że Ukraina jest w papieskim sercu – czytamy w komunikacie.
Rozmawiano też m.in. o skutkach wojny w Donbasie. Zełenski przekazał, że w wyniku tego konfliktu Ukraina straciła ponad 14 tys. osób, a 1,5 mln Ukraińców było zmuszonych do opuszczenia swoich domów. „Liczmy na współpracę ze Stolicą Apostolską i wsparcie Ojca Świętego w zaprowadzeniu pokoju na Donbasie. Wsparcie społeczności międzynarodowej i duchownych liderów jest niezwykle ważne” – oświadczył
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |