Fot. cathopic

Proboszcz z Sorbina na wojnie z koronawirusem. Straż pożarna pomogła

Nietypową akcję duszpasterską przeprowadził proboszcz z Sorbina w diecezji radomskiej. Z racji tego, że wierni nie mogli uczestniczyć w niedzielnych mszach świętych, proboszcz objechał swoją parafię błogosławiąc ich Najświętszym Sakramentem. Przy okazji święcił wodę do picia.

W kościołach diecezji radomskiej sprawowane były niedzielne msze św. z małym udziałem wiernych. Przepis o zgromadzeniach do 50 osób jest ściśle zachowywany. Dlatego proboszcz z Sorbina postanowił udać się do swoich wiernych z Najświętszym Sakramentem. – W ten sposób zawierzyliśmy Bogu naszych parafian. On jest lekarzem duszy i ciała – mówił Radiu Plus Radom ks. Marek Senderowski, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sorbinie w powiecie skarżyskim w diecezji radomskiej.

Proboszcz objechał całą parafię błogosławiąc wiernych Najświętszym Sakramentem. – Parafianie wiedzieli o naszej inicjatywie. Wychodzili przed domy, klękali, a ja ich błogosławiłem. Akcja została odebrana bardzo pozytywnie. Niektórzy ludzie płakali, ale również cieszyli z tej duchowej łączności – dodał ks. Marek Senderowski.

W akcję włączyli się strażacy z OSP, którzy zgodzili się wypożyczyć wóz strażacki do celów duszpasterskich. Kapłan przy okazji święcił wodę do picia. W czasie, gdy duchowny oddawał swoją parafię w opiekę Chrystusowi, grupa parafian odmawiała różaniec.

>>> Włochy: kwarantanna w czterech gminach po spotkaniach ruchu neokatechumenalnego

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze