fot. Centrum Sztuki Współczesnej ŁAŹNIA GDAŃSK/yt/screen/

Prof. Ewa Łojkowska: potencjał kobiet na ścieżce naukowej jest ogromny

Kobiety częściej niż mężczyźni rezygnują z kariery w biochemii, genetyce czy medycynie. Musimy wspierać kobiety na ścieżce naukowej, ale też działać na rzecz zmiany systemowej w zakresie równości płci. Inaczej tracimy ogromny potencjał intelektualny – mówi prof. Ewa Łojkowska.

11 lutego obchodzimy ustanowiony przez ONZ Międzynarodowy Dzień Kobiet i Dziewcząt w Nauce. Inicjatywa ma promować równy dostęp kobiet i dziewcząt do nauki i technologii. Jest też okazją do zwrócenia uwagi na wyzwania, które nadal stoją na drodze do pełnej równości płci w środowisku akademickim i badawczym.

Choć liczba kobiet w nauce systematycznie rośnie, wciąż stanowią one jedynie jedną trzecią globalnej społeczności naukowej i szybciej porzucają karierę naukową. Prawdopodobieństwo, że kobieta nadal będzie publikować po 10 latach od rozpoczęcia pracy, wynosi około 49 proc., podczas gdy dla mężczyzn to 54 proc. – wynika z danych zebranych przez prof. Marka Kwieka i dr. Łukasza Szymuli z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (i opublikowanych w artykule w czasopiśmie „Higher Education”).

>>> Tylko 32% doktorów i 15% profesorów to kobiety

Dysproporcje są także widoczne w dziedzinach takich jak sztuczna inteligencja (AI) – według danych UNESCO kobiety stanowią jedynie 20 proc. specjalistów w tej dziedzinie.

Ogólna sytuacja w Polsce wygląda nieco lepiej – z ostatnich raportów Ośrodka Przetwarzania Informacji (OPI) wynika, że kobiety stanowiły 48,4 proc. wykładowców akademickich, jednak na poziomie profesorskim i habilitacyjnym ich liczba jest znacznie mniejsza. Udział kobiet wśród osób ze stopniem doktora w 2022 roku przekraczał 50 proc., ale wśród profesorów kobiety stanowiły już tylko 28 proc.

fot. unsplash / linkedin

“Wspomniane badania pokazują, że choć nierówność płci w zakresie odpływu z nauki badaczek i badaczy może się zmniejszać, kobiety wciąż częściej niż mężczyźni rezygnują z kariery w naukach takich jak biochemia, genetyka czy medycyna, mimo że stanowią tam połowę badaczy. To poważny sygnał alarmowy, ponieważ są to kluczowe obszary dla przyszłości społeczeństwa. Wykazano też, że kobiety częściej opuszczają naukę z powodu nieprzyjaznego środowiska pracy, podczas gdy mężczyźni odchodzą, kierując się lepszymi możliwościami zawodowymi” – powiedziała prof. Ewa Łojkowska z Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii UG i GUMed (Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego), przewodnicząca jury programu L’Oréal-UNESCO dla Kobiet i Nauki, cytowana w materiałach prasowych.

“Musimy nie tylko wspierać kobiety na ścieżce naukowej, ale też działać na rzecz zmiany systemowej w zakresie równości płci. W przeciwnym razie tracimy ogromny potencjał intelektualny, który mógłby przysłużyć się całemu społeczeństwu” – dodała.

>>> Franciszek potępia dyskryminację kobiet

Naukowczynie biorące udział w debacie towarzyszącej gali 24. edycji programu L’Oréal-UNESCO Dla Kobiet i Nauki (w listopadzie ub.r.) zgodnie wskazały na konieczność wsparcia systemowego, uwzględniającego różnorodność wyzwań, przed którymi stoją kobiety. Kluczowymi elementami, które mogłyby przyczynić się do zwiększenia udziału kobiet w nauce są według ekspertek: edukacja, eliminacja stereotypów i lepsze zarządzanie obowiązkami domowymi.

“Polska dobrze radzi sobie w ogólnym rankingu realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju (10. miejsce na świecie), jednak w obszarze równości płci (Cel 5.) wynik jest znacznie gorszy – 51. miejsce na świecie. Jeśli chodzi o równość płci, prognozy wskazują, że w Europie osiągniemy ją mniej więcej za około 70 lat, czyli około 2090 roku, a na świecie – za około 190 lat. Jak widać, wskaźniki i statystyki rosną, ale jeszcze jest bardzo dużo do zrobienia, również w naszym regionie” – skomentowała wówczas dr Katarzyna Hryćko-Górnicka z UN Global Compact Network Poland.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze