Prosiła, abyśmy codziennie odmawiali cząstkę różańca
Wywiad z Hiacyntą
– Czy widziałaś Matkę Bożą każdego trzynastego dnia miesiąca począwszy od maja, aż do chwili obecnej?
– Widziałam.
– Skąd przychodzi?
– Z nieba, od strony słońca.
– Jak jest ubrana?
– Jest ubrana w białą szatę, zdobioną złotem, a głowę ma okrytą płaszczem, również białym. Wokół talii ma złoty pasek, który spływa aż po krawędź szaty.
– Ma na sobie buty lub trzewiki?
– Nie używa żadnych butów.
– Ma w takim razie jedynie pończochy?
– Wydaje się że tak, ale być może ma tak białe stopy, że sprawiają wrażenie skarpetek.
– Jakiego koloru ma włosy?
– Nie widać włosów, są schowane pod płaszczem.
– Nosi kolczyki?
– Nie wiem, nie widać Jej uszu.
– A dłonie? W jakiej są pozycji?
– Dłonie trzyma na wysokości piersi, z palcami skierowanymi do góry.
– Różaniec trzyma w prawej czy w lewej ręce?
Na to pytanie Hiacynta opowiada najpierw, że w prawej ręce. Jednak po ponownym pytaniu z mojej strony zaczyna zmieniać zdanie i nie umie dobrze ustalić, w której z rąk Maryja trzyma różaniec. W końcu odpowiada: to ta ręka, w której Maryja trzymała różaniec.
– Czy Matka Boża poleciła Łucji coś szczególnego, czy było coś, na co zwróciła szczególną uwagę?
– Prosiła, abyśmy codziennie odmawiali cząstkę różańca.
– I robisz to?
– Tak, codziennie, modlę się razem z Franciszkiem i Łucją.
Sługa Boży ks. Manuel Nunes Formigão
Fatima w oczach naocznego świadka. Świadectwo opiekuna duchowego dzieci z Fatimy
Kraków 2017, s. 101
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |