„Prosiliśmy o cud dla synka, on okazał się cudem dla nas”
Pan doktor bez ogródek powiedział, że gdyby to było jego dziecko, to by je po prostu usunął… Franek ma dzisiaj trzy lata. Jest niepełnosprawny, ale większość negatywnych lekarskich prognoz się nie sprawdziła.
Rodzice zgodnie podkreślają, że chłopiec odmienił ich życie. Wyleczył z egoizmu, zbliżył do Boga i do siebie nawzajem. W najnowszym reportażu Fundacji Grupa Proelio, zrealizowanym przez Damiana Żurawskiego, rodzice Franka opowiadają o dziecku i o historii swojego nawrócenia.
>>> Z latynoską energią w obronie życia – nie tylko nienarodzonych [+GALERIA]
Aborcja jedyną opcją?
– Pan doktor bez ogródek powiedział, że gdyby było to jego dziecko, to by je po prostu usunął. Poklepał mnie przy tym po ramieniu i powiedział, że wszystko będzie dobrze, „Będziecie mieli jeszcze zdrowe dzieci.” – wspomina Olga Dębowska. Aborcja była jedyną opcją, jaką jej przedstawiono, gdy u jej synka zdiagnozowano wadę genetyczną.
– Jak zaczęłam sobie to wszystko wyobrażać, że mam pozwolić komuś na zabicie mojego dziecka… nie widziałam możliwości dalszego życia po czymś takim. Byłam wtedy zapłakana, byłam w rozsypce, ale wiedziałam, że jeżeli zrobiłabym coś takiego, to nie mogłabym dalej żyć – opowiada mama Franka.
Choć Olga i jej mąż Paweł żyli wtedy oddaleni od Boga, zwrócili się do Niego o pomoc. Sięgnęli po różańce, wybrali się do sanktuariów w Łagiewnikach i Wąwolnicy. Franek dzisiaj ma trzy lata. Jest niepełnosprawny, ale większość z przewidywań lekarzy się nie potwierdziła. Olga i Paweł zgodnie podkreślają, że chłopiec odmienił ich życie. Wyleczył z egoizmu, zbliżył do siebie i Boga. Modlili się o cud dla swojego dziecka, tymczasem to on stał się cudem dla nich.
– Historia Olgi i Pawła, to nie tylko świadectwo pro-life, ale też poruszająca historia nawrócenia, odnalezienia Boga oraz wartości, na których warto opierać życie – podkreśla Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, Prezes Fundacji Grupa Proelio.
„Wielu ludzi może się odnaleźć w ich sytuacji”
Jak wyjaśnia, bohaterowie reportażu przyznają, że przez wiele lat żyli w związku bez ślubu, a ich życie było typowo hedonistyczne. Gdy dowiedzieli się o diagnozie dziecka, płakali i rozpaczali, a nawet mieli moment gdy rozważali aborcję. Nie chcieli mieć niepełnosprawnego dziecka, przerażała ich myśl, że do końca życia będą musieli się kimś zajmować, komuś oddawać i poświęcać. Ale finalnie w momencie próby zaufali Bogu i dziś są zupełnie innymi, szczęśliwymi ludźmi z dzieckiem, które bardzo kochają.
– W historii Olgi i Pawła uderza to, że oni nie byli jakimiś gorliwymi katolikami, którym łatwo przyszło przyjęcie niepełnosprawnego dziecka. Wręcz przeciwnie. Myślę, że wielu ludzi może odnaleźć się w ich sytuacji. Olga i Paweł pokazują, jak pięknie może wyglądać życie, jeśli nie ulegnie się lękowi oraz jeśli zawierzy się Bogu – mówi Magdalena Korzekwa-Kaliszuk
– Mamy nadzieję, że ta historia dotrze do ludzi, którzy są w takiej sytuacji, w jakiej my byliśmy kiedyś. I że uratuje ludzkie życie – dodają Olga i Paweł Dębowscy, rodzice Franka.
Reportaż „Franek – doświadczyć cudu” zrealizowany został w ramach kampanii „Każde życie jest cudem”. Fundacja Grupa Proelio przedstawiła już szesnaście reportaży wideo oraz ponad 100 świadectw pisemnych przedstawiających poruszające historie osób, które kwalifikowały się do aborcji. Można z nimi się zapoznać na stronie internetowej fundacji, Facebooku lub Instagramie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |