fot. PAP/EPA/Adnrej Cukic

Protesty w Serbii z coraz większym poparciem społeczeństwa

Jedna trzecia społeczeństwa Serbii brała udział w trwających ponad trzy miesiące ogólnokrajowych protestach, a demonstracje popiera 64% obywateli – wynika z opublikowanego w środę sondażu organizacji pozarządowej Crta.

Protesty studenckie stały się kluczowym czynnikiem zmian politycznych i społecznych w Serbii, z potencjałem do dalszej ekspansji i zwiększenia poparcia – zaznaczyła Crta. Ankiety wykazały, że po ponad trzech miesiącach od wybuchu protestów, poparcie dla nich wciąż rośnie. „Zamiast gniewu, strachu i niepokoju, dzięki protestom i studentom wśród obywateli panuje nadzieja i optymizm” – podkreśliła Crta. Dodano, że największy wzrost poparcia dla demonstracji odnotowano w grupie ludzi, którzy jednocześnie popierają obecne władze Serbii.

fot. PAP/EPA/Adnrej Cukic

Obywatele wierzą też, że protesty mogą przynieść pozytywne zmiany: 46% z nich uważa, że kraj zmierza we właściwym kierunku, podczas gdy 38% uważa odwrotnie. Wzrost optymizmu co do przyszłości kraju, jak pokazują dane, wynika wyraźnie z energii, jaką niosą protesty studenckie, a nie z zaufania do polityki rządu i stanu gospodarki – napisała organizacja pozarządowa.

Około 80% obywateli Serbii popiera większość z żądań studentów, a 52% podziela pogląd, że ich postulaty nie zostały – wbrew komunikatom władz – spełnione.

Do wybuchu protestów w Serbii doszło po katastrofie budowlanej na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie 1 listopada ubiegłego roku. W wyniku zawalenia się części dachu budynku zginęło 15 osób. Demonstranci oskarżają władze o korupcję i zaniedbania, które miały doprowadzić do tragedii.

fot. PAP/EPA/Adnrej Cukic

Studenci domagają się ujawnienia wszystkich umów związanych z remontem dworca w Nowym Sadzie, ukarania winnych napadów na demonstrantów, oddalenia zarzutów wobec uczestników protestów i zwiększenia o 20% wydatków budżetowych na szkolnictwo wyższe. Rząd i prezydent Serbii zapewnili, że wszystkie postulaty zostały spełnione lub zostaną zrealizowane wkrótce. Studenci odpowiedzieli jednak, że żaden nie został dotąd spełniony całkowicie i dlatego kontynuują swoje akcje.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze