Przegląd prasy katolickiej
Zapraszam na cotygodniowy przegląd prasy katolickiej.
Gość Niedzielny
W najnowszym numerze „Gościa Niedzielnego” przeczytamy o zbliżającej się pielgrzymce papieża do Mongolii. „Pielgrzymka do Mongolii pokazuje determinację Franciszka, by odwiedzać najbardziej zapomniane zakątki globu – po to, by służyć nawet garstce żyjących tam wiernych. W naznaczonym wojnami świecie będzie miała również znaczenie geopolityczne, ponieważ kraj ten graniczy z Chinami i Rosją” – pisze Beata Zajączkowska.
Idziemy
Na ile ostatnie decyzje papieża Franciszka wpływają na działalność Opus Dei? Stolica Apostolska wydała kilka tygodni temu motu proprio dotyczące prałatur personalnych. O decyzji Ojca Świętego mówi na łamach „Idziemy” ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski, wikariusz regionalny Opus Dei na Europę Środkową i Północną, z którym rozmawia Łukasz Piotrowski. „Opus Dei jest instytucją prowadzącą różne inicjatywy świeckie funkcjonujące na całym świecie. Siłą rzeczy będzie istnieć potrzeba pewnych zmian organizacyjnych. Jednak w żadnym wypadku Opus Dei nie znika” – czytamy.
Niedziela
„Jasna Góra to miejsce ewangelizacji i nawrócenia, ale również jest to nasza, polska, Kana Galilejska, dlatego można się tutaj zwracać za pośrednictwem Maryi we wszelkich sprawach doczesnych. Jeśli prośba będzie zgodna z wolą Bożą, Maryja wyprosi potrzebną łaskę” – mówi o. Melchior Królik, jasnogórski archiwista, autor zapisów w „Jasnogórskiej księdze cudów i łask”. Materiał znajdziemy w nowym wydaniu „Niedzieli”.
Przewodnik Katolicki
„Wielu w ostatnim czasie zastanawia się nad kondycją dość młodych w perspektywie całego Kościoła prałatur personalnych. Czy ta figura prawna przestanie istnieć w najbliższym czasie? Czy okazało się, że nie odpowiada na problemy współczesnego Kościoła?” – temat, oczywiście w kontekście Opus Dei, podejmuje na łamach „Przewodnika Katolickiego” ks. Piotr Szkudlarek.
Tygodnik Powszechny
„Opowieści o cierpieniach dusz czyśćcowych kojarzą się z horrorem. Tymczasem wiara we wspólnotę z nimi ma głęboki sens teologiczny” – pisze Jarema Piekutowski w „Tygodniku Powszechnym”. „Do modlitwy za dusze czyśćcowe popycha nas z pewnością także naturalna tęsknota za bliskimi zmarłymi, którzy mogą się tam znajdować, i odwieczna chęć przekroczenia granicy między światem żywych i umarłych. A także zwykła empatia – w wizjach wielu mistyków czyściec jest bowiem miejscem ogromnego cierpienia” – czytamy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |