Przegląd prasy katolickiej
Zapraszamy na cotygodniowy przegląd prasy katolickiej.
Gość Niedzielny
„Unikanie debat z osobami o odmiennych poglądach jest zagrożeniem dla wspólnoty” – alarmuje Piotr Legutko. „W PRL popularne stało się powiedzenie nocne Polaków rozmowy. Publicznie nie można było wszystkiego powiedzieć, więc prywatnie gadało się do białego rana. Dziś w naszej przestrzeni wspólnej, zwanej infosferą, nadal się debatuje, lecz głównie w swoich bańkach. Rytualne potyczki polityków z różnych obozów to nie to samo” – czytamy w „Gościu Niedzielnym”.
Idziemy
„Dostrzegając skalę i powagę problemu tożsamości płciowej, wielu rodziców i wychowawców szuka rady w nauczaniu Kościoła katolickiego, aby znaleźć pomoc w zrozumieniu tego zjawiska” – pisze na łamach tygodnika „Idziemy” bp Jacek Grzybowski. „Trzeba przyznać, że nie ma wielu kościelnych dokumentów na ten temat. Zagadnienia tranzycji płci, dysforii płciowej czy transseksualizmu wciąż jeszcze domagają się poważnego, zarówno medycznego, jak i moralnego namysłu” – czytamy.
Niedziela
W tygodniku „Niedziela” podejmowany jest temat wizyt duszpasterskich. „Kolęda to coś więcej niż tradycyjna wizyta duszpasterska – to moment, który łączy pokolenia, codzienność z duchowością, a czasem nawet odmienne światy. To okazja, by na chwilę się zatrzymać, porozmawiać, zastanowić się nad sensem i siłą wspólnoty” – pisze Justyna Jarosińska.
Przewodnik Katolicki
„Synodalność to nie tylko duchowe założenia, ale przede wszystkim praktyka życia. W dokumencie końcowym synodu zapisane zostały zasady podejmowania decyzji, ale również sprawozdawczości i ewaluacji. Jest to o tyle istotne, że w praktyce kościelnej te dwa ostatnie pojęcia były dotąd praktycznie nieobecne” – zauważa Monika Białkowska na łamach „Przewodnika Katolickiego”.
Tygodnik Powszechny
„Panuje ostrożna zgoda, że – zgodnie z klasycznym modelem rozwoju technologii – w przypadku AI okres wygórowanych obietnic już za nami i nadciąga etap otrzeźwienia. Tylko co dalej?” – zastanawia się Łukasz Lamża w noworocznym, podwójnym „Tygodniku Powszechnym”. „Sztuczna inteligencja – to wciąż jedno z najgorętszych haseł medialnych, ale – co rzadkie – kryje się za tym autentyczna rewolucja technologiczna i naukowa. Ot, Nobel z chemii, który przyznano w 2024 roku za przewidywanie struktury białek przy pomocy AI. Istotny detal: jeden z trzech uhonorowanych, John M. Jumper, to 39-letni dyrektor Google DeepMind. Tego jeszcze nie było. Wszyscy zastanawiają się więc, jaka jest realna skala tej rewolucji” – czytamy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |