Przegląd prasy katolickiej

Zapraszamy na cotygodniowy przegląd prasy katolickiej.

Tygodnik Powszechny

„Tygodnik Powszechny” świętuje swoje 80. urodziny, stąd w nowym numerze specjalny dodatek, w którym dziennikarze i współpracownicy pisma piszą o tym, co daje radość. „Nasze (nie wyłączając mojego!) samosiostwo i zamiłowanie do świętego spokoju się nie zmienia – lubimy mieszkać w domkach za ogrodzeniem, prowadzić własne firmy, jeździć własnym autem, a w pociągu zakładamy słuchawki. Możemy jednak zaryzykować twierdzenie, że uznaliśmy, iż neutralnie życzliwe relacje z innymi i zakładanie wzajemnej nieszkodliwości są najnormalniejsze i najbardziej opłacalne” – pisze w tym dodatku Olga Drenda, felietonista „TP”. Poza tym w numerze też kolejna „Rozmowa na Wielki Post”. Tym razem Anna
Goc rozmawia z Izabelą Mościcką, założycielką Centrum Pomocy Siostrom Zakonnym – o tym, jak wygląda życie po wyjściu z zakonu. „Po wyjściu z zakonu wyruszyłam w drogę, na Camino. Poszłam sama. Jedna ze znajomych sióstr zapytała, czy nie bezpieczniej, gdyby ktoś mi towarzyszył. Może i bezpieczniej, ale potrzebowałam poczuć, że mogę poradzić sobie sama. Wtedy zrozumiałam, jak bardzo zmienił mnie zakon, jak odebrał mi wiarę we własne siły, talenty, zasoby. Od kilku lat je odzyskuję” – opowiada rozmówczyni. Redakcja publikuje też interesujący esej o tym, że łączy nas kuchnia: „To nie przypadek, że tak gorąco szukamy dziś tego, co nas łączy. I to nie pośród abstrakcyjnych idei, a w oswojonej przestrzeni między zlewem, lodówką a piekarnikiem”. Ciekawy jest też artykuł przypominający o tym, że 5 lat temu wybuchła pandemia covida. „Zapomnieliśmy już o pandemii. A nie powinniśmy, bo z jej skutkami mierzymy się na co dzień. Zmieniła nasz stosunek do Kościoła, szkoły i do świata nauki, do zmian klimatycznych, budowania związków i relacji społecznych, do polityki i do prawdy. Szkoda, że tego nie rozumiemy” – czytamy.

Przewodnik Katolicki

W „Przewodniku Katolickim” przeczytamy o pożytkach ze szkolnej lekcji matematyki: „Co poza dodawaniem, odejmowaniem i procentami tak naprawdę przyda nam się w życiu z matematyki? Jo Boaler, profesor edukacji matematycznej z Uniwersytetu Stanforda, udowadnia, że… bardzo dużo”. W numerze też o bezsenności: „Jedna słabo przespana lub zarwana noc potrafi przynieść „efekty” w postaci drażliwości, braku energii i problemów z koncentracją. Permanentne niewyspanie może zaś zrujnować nasze zdrowie psychiczne i fizyczne. Niestety dane z badań nad snem Polaków wskazują, że jesteśmy społeczeństwem, które jest powszechnie doświadczone koszmarem bezsenności”. W wydaniu też o relacjach polsko-tureckich. „Polska i Turcja nie miały dotąd, mówiąc oględnie, zbyt ścisłych kontaktów. A te w obliczu rosnącego zagrożenia naszego kontynentu wojną stały się pilnie potrzebne. Nic dziwnego, że wracając z Ankary, polski premier mówił o „historycznym przełomie” – czytamy.

Gość Niedzielny

„Gość Niedzielny” zabiera w tym tygodniu czytelników do El Salvador na Filipinach, czyli do sanktuarium ze statua Jezusa Miłosiernego: „W promieniach wychodzących z przebitego serca Jezusa znajdują się wąskie schody, po których wspinają się pielgrzymi. Kiedy wchodzą do serca Zbawiciela, odnajdują tam kaplicę z Najświętszym Sakramentem. Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w filipińskim mieście El Salvador zagra w Symfonii Miłosierdzia”. Przeczytamy też o tym, że aktywność fizyczna poprawia sen – ale nie każda. „Nieregularny sen i bezsenność to problem, który dotyka wielu ludzi. Można z nim walczyć farmakologicznie, ale często rozwiązaniem jest odpowiednia aktywność fizyczna. Jaka?” – czytamy. Redakcja pisze też o tym, że „opieka farmaceutyczna może zaradzić wielu problemom zdrowotnym Polaków. Ciągle jednak brakuje na nią pieniędzy”.

Idziemy

W tygodniu „Idziemy” przeczytamy o zaletach sportów zespołowych. „Sport uczy nas, że współpraca to nie dodatek – to fundament. W sporcie drużynowym kryje się coś wyjątkowego, niemal magicznego. To nie tylko rywalizacja, emocje i adrenalina, ale przede wszystkim harmonia. Legendarny piłkarz Alfredo Di Stéfano (1926–2014) ujął to w jednym zdaniu: „Żaden gracz nie jest tak dobry, jak wszyscy razem”. I miał absolutną rację. Na boisku – czy to na zielonej murawie, parkiecie, czy lodowisku – jednostki mogą błyszczeć, ale to drużyna wygrywa mecze” – czytamy. Poza tym znajdziemy też materiał o wojnie rosyjsko-ukraińskiej i o tym, co powinna zrobić teraz Europa: „Jak zauważył bardzo szanowany brytyjski think tank Chatham House, Europa może i powinna wykorzystać różne możliwości. Przede wszystkim zaś do działań na rzecz sprawiedliwego pokoju przekonać Chiny”.

Niedziela

W „Niedzieli” w tym tygodniu przeczytamy o młodych w Kościele – o tym, że nie wystarczy im mówić, że Kościół jest dla nich. „Nie odchodzą z buntu. Często nie czynią tego gwałtownie, nie manifestują swojej decyzji. Po prostu… przestają przychodzić. A my nie zawsze zauważamy, kiedy znikają. Dlaczego tak się dzieje? I co możemy z tym zrobić, zanim będzie za późno?” – czytamy. „Co sprawia, że dorośli mężczyźni postanawiają całkowicie zmienić swoje życie, zrezygnować z często dobrze płatnej pracy i pójść za głosem Jezusa, który zaprasza ich na drogę kapłańskiego powołania?” – tak się za to zaczyna reportaż, w którym redakcja opisuje codzienność Ogólnopolskiego Seminarium dla Starszych Kandydatów do Święceń w Łodzi. W numerze też o „głupich wojnach”, czyli o tym, że wojna jest najgorszym sposobem rozwiązywania sporów: „Historia ludzkości w dużej mierze jest historią wojen. Nie ma chyba dnia, w którym w jakiejś części świata ludzie by się nie mordowali. Jeśli zdarzały się chwile spokoju, to po to, by planować kolejną rzeź”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze