Przegląd tygodników opinii

Zapraszam na cotygodniowy przegląd tygodników opinii.

Newsweek Polska

W najnowszym wydaniu „Newsweeka” przeczytamy o tym, co w polityce dzieje się za oceanem. W USA wielkimi krokami zbliżają się prawybory. „Walkę o prezydencką nominację republikanów stoczą Donald Trump i Ron DeSantis. Dotychczas gubernator Florydy wzorował się na eksprezydencie, teraz musi przekonać twardy elektorat, że uczeń przerósł mistrza” – pisze Piotr Milewski.

Wprost

„Za mało, za późno, bez szans na powodzenie – tak skomentować trzeba zapowiedzi, że Watykan zlecił kwerendę archiwalną po publikacjach poświęconych przeszłości ks. Eugeniusza Surgenta i ewentualnej roli jaką odgrywać mógł w jego przenosinach kard. Karol Wojtyła” – pisze Tomasz Terlikowski w najnowszym numerze tygodnika „Wprost”.

Do Rzeczy

W tygodniku „Do Rzeczy” podejmowany jest temat krytyki pod adresem Jana Pawła II. Chodzi głównie o jego podejście dotyczące rozwiązywania skandali pedofilskich w Kościele. „Trwa próba powiązania w zbiorowej wyobraźni kalumni rzucanych na Jana Pawła II z najbardziej wartościowym przekazem teologicznym, filozoficznym i moralnym, który nam zostawił” – ocenia Tomasz Rowiński.

Polityka

W najnowszej „Polityce” tekst Agaty Szczerbiak o polskich porodówkach. „Polka idzie dziś po zaświadczenie od psychiatry nie tylko wtedy, kiedy potrzebuje aborcji, ale i po to, żeby zagwarantować sobie cesarskie cięcie. Rodzi w ten sposób już co druga. Eksperci WHO i ONZ przypatrują się tej sytuacji ze zdziwieniem, pytając, co właściwie dzieje się na polskich porodówkach?” – czytamy. Polska jest niestety w czołówce krajów UE, gdzie dokonuje się najwięcej cięć cesarskich.

Sieci

Tygodnik „Sieci” podobnie jak „Do Rzeczy” podejmuje temat Jana Pawła II. „Wszyscy rozsądni analitycy stwierdzili, że nie da się ocenić ówczesnych działań papieża i jego współpracowników w walce z pedofilią według kryteriów, które obowiązują dzisiaj. Po prostu wiedza, jaką mamy dzisiaj o przestępstwach pedofilskich, o sposobach ich ukrywania, o samej naturze tej perwersji seksualnej, jest nieporównywalna z tym, co istniało za pontyfikatu św. Jana Pawła II, zwłaszcza w pierwszej jego części, kiedy skandale zaczęły się pojawiać. Tym, co zaskoczyło wszystkich, była nie tylko skala tych zbrodni, lecz także istnienie całych siatek wpływowych duchownych, którzy w niej uczestniczyli” – pisze chorwacki publicysta Goran Andrijanić.

Zobacz także