fot. Pixabay

Przegląd tygodników opinii

Zapraszamy na cotygodniowy przegląd tygodników opinii.

Newsweek Polska

W „Newsweeku” znajdziemy tekst o sfrustrowanych z pokolenia zet. „Filmy, na których 20-latkowie kupują drugie mieszkanie i trzeci samochód, opowiadają o tym, jak dorobili się na kryptowalutach czy współpracy z markami, podnoszą Kasi ciśnienie. Jest w ich wieku, ciężko pracuje, nie stać jej nawet na wakacje. – Pewnie w wielu przypadkach to ich wspaniałe życia to ściema pod publikę, ale mimo że mam tego świadomość i tak psują mi nastrój. Ja nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie kupić mieszkanie, a jeśli już to z wielkim kredytem. I to mimo że ciężko pracuję od lat – mówi 23-letnia Kasia” – czytamy. W wydaniu znajdziemy też materiał o tym, że w diecie Polaków brakuje selenu, żelaza i magnezu: „Polskie talerze są dzisiaj pełne, ale nie ma na nich kluczowych dla zdrowia i dobrego samopoczucia składników”. Warto tez przeczytać tekst o zapaleniu płuc – chorobie, która może zagrażać życiu nawet młodych osób. „Jest jedną z najczęstszych przyczyn hospitalizacji osób dorosłych. Prowadzi do zaostrzenia chorób przewlekłych. Ale zapalenia płuc wywołanego przez pneumokoki można uniknąć” – czytamy. Warto zajrzeć też do artykułu, w którym Barbara Stuhr opowiada o odchodzeniu Jerzego Stuhra i jego ostatniej roli.

Polityka

W „Polityce” znajdziemy w tym tygodniu materiał o influencerach promujących trzeźwość. O piciu mówią szczerze i nie zawsze grzecznie – i to działa. „Najwięcej o uzależnieniach Polacy dowiadują się dziś z mediów społecznościowych i podkastów. Te przyciągają ludzkim językiem i szczerością niczym ze spotkań AA” – czytamy. „Czy w imię ratowania życia trzeba poświęcić przyszłe rodzicielstwo? Tak wysoką cenę płacą młodzi pacjenci po terapiach onkologicznych, ale wcale nie musi tak być” -zastanawia się tygodnik w innym tekście. „Najpierw siebie uratuj – to najczęstsza reakcja rodzin kwitujących marzenia swoich córek, wnuczek i sióstr o macierzyństwie. Mają po 20–30 lat, nierzadko dobiegają czterdziestki, bo decyzje o posiadaniu potomstwa odkładane są dzisiaj na później. Niektóre z nich już zostały matkami, ale w życiowych planach powiększenie rodziny zawsze było na pierwszym miejscu. Dopóki na drodze nie stanął rak” – czytamy. W numerze też ciekawy artykuł o irlandzkiej scenie muzycznej. „O irlandzkiej scenie znów jest głośno. Tamtejsze zespoły, jak Lankum, tworzą muzykę, która inspiruje się lokalną tradycją, ale zdobywają międzynarodową publiczność. Jeśli ubiegłoroczne podsumowania muzyczne zdominował album „False Lankum” zespołu Lankum, w tym roku podobnie dzieje się z „Romance” zespołu Fontaines D.C. Oba łączy to, że szybko wyróżniły się na scenie muzycznej, ale też podkreślają przywiązanie do kraju pochodzenia” – czytamy.

Wprost

„Wprost” pisze w tym tygodniu o dzieciofobii. „W wyrażeniu „zakaz wstępu dla dzieci” zamieńmy „dzieci” na inną grupę społeczną i zobaczmy, jak bardzo jest to dyskryminujące” – czytamy w jednym z artykułów. W numerze znajdziemy też reportaż o powodzi na Dolnym Śląsku. Czytamy: „Halina choruje na raka, ale sama wyrzuciła z mieszkania skażony muł, którego było po kolana. Ryszard mówi, że woda go wręcz bombardowała. Miasta podnoszą się po powodzi, a okoliczne wsie drżą, że rząd o nich zapomni”. W wydaniu także wywiad z Danielem Olbrychskim pt. „Kobiety to esencja mojego życia”. „W moim życiu najważniejsze były związki z kobietami. Było ich kilka: trzy z nich są matkami moich dzieci i jeszcze dwie, bardzo ważne, z którymi dzieci nie miałem” – opowiada aktor.

Do Rzeczy

W „Do Rzeczy” znajdziemy w tym tygodniu opinię o nadchodzącej sesji kończącej Synod o Synodalności: „Większość katolików na świecie w ogóle nie wie, że w Kościele szykuje się kolejna rewolucja, która przekształci życie ich wspólnoty. Powszechna niewiedza ułatwia działania tym, którzy dążą do zmian. Synod o Synodalności nie jest przedmiotem debaty niemal nigdzie na świecie. Powód jest prosty: największe centrowe kościelne tytuły muszą ograniczać się do powtarzania oficjalnej narracji, a ta jest po prostu niezrozumiała. Od momentu ogłoszenia Synodu o Synodalności ponad trzy lata temu Stolica Apostolska nie zdefiniowała nawet tak podstawowego pojęcia, jak sama synodalność”. Na stronach historycznych za to artykuł o smutnej końcówce życia… Casanovy.

Sieci

W tygodniku „Sieci” przeczytamy o tym, że Dania staje się potęgą farmaceutyczną – za sprawą leków Ozempic i Wegovy koncern Novo Nordisk może wkrótce prześcignąć nawet Lego jako największą markę w Danii. Są to leki na cukrzycę typu 2, a przy okazji pozwalają szybko schudnąć. Czytamy w artykule „Odchudzanie zamiast Lego”: „sukces leków przeznaczonych do regulacji gospodarki insulinowej zaskoczył koncern Novo Nordisk, który w ub.r. stał się najcenniejszą spółką giełdową Europy – jego wartość rynkowa przekroczyła 500 mld dol. W zeszłym roku całkowita sprzedaż wzrosła o 36 proc., a w tym oczekuje się wzrostu o kolejne 26 proc. Inwestorzy patrzą jednak daleko poza 2024 r. W końcu na świecie jest ponad 1 mld osób otyłych, z których „mniej niż jeden procent” był dotąd leczony semaglutydem. W numerze także o zmianach w programie nauczania planowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze