Fot. pixabay

10 czerwca startuje pierwsza polska kosmiczna misja technologiczno-naukowa

65 mln euro, 14 dni na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, 13 eksperymentów, 2. w historii polski astronauta: Sławosz Uznański-Wiśniewski – a wszystko pod hasłem „Ignis”, czyli ognia symbolizującego energię i ambicję. Już 10 czerwca startuje pierwsza polska kosmiczna misja technologiczno-naukowa.

Polska misja jest częścią komercyjnej załogowej wyprawy Ax-4 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ang. International Space Station – ISS), realizowanej przez firmę Axiom Space. W jej skład wchodzą: Peggy Whitson (USA) – dowódczyni; Sławosz Uznański-Wiśniewski (Polska/ESA) – specjalista; Shubhanshu Shukla (Indie) – pilot oraz Tibor Kapu (Węgry) – specjalista.

Misja IGNIS jest efektem porozumienia między Polską (Ministerstwem Rozwoju i Technologii) a Europejską Agencją Kosmiczną (do której Polska należy od 2012 roku) – na kwotę 65 mln euro. W przygotowaniach bierze także udział Polska Agencja Kosmiczna (POLSA).

Oficjalna nazwa polskiej misji to „Ignis”, czyli po łacinie „ogień”, który symbolizuje energię, pasję i ambicję. Zadaniem misji jest bowiem rozpalenie polskiego sektora kosmicznego, co już skutkuje dynamicznym rozwojem tej branży (według danych MRiT, tylko w 2024 roku polskie podmioty uzyskały 153 kontrakty o wartości blisko 87 mln euro).

Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie drugim Polakiem w kosmosie po blisko 50-letniej przerwie (po Mirosławie Hermaszewskim w 1978 r.), a pierwszym, który poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Podczas 14-dniowej misji załoga Ax-4 będzie prowadzić badania w warunkach mikrograwitacji oraz zaangażuje się w działania edukacyjne.

Misja jest nową szansą dla polskiego sektora kosmicznego (prywatnych firm oraz instytucji naukowych i badawczych) na udział w badaniach prowadzonych na orbicie okołoziemskiej. Polski astronauta przeprowadzi na pokładzie ISS 13 eksperymentów, zaprojektowanych przez polskie firmy.

Te eksperymenty to: Immune Multiomics (badanie wpływu stanu nieważkości na odporność organizmu), Yeast TardigradeGene (badanie wpływu mikrograwitacji na drożdże), Human Gut Microbiota (zbadanie, jakie zmiany zachodzą w składzie bakterii jelitowych w czasie lotu kosmicznego), RadMon-on-ISS (testowanie detektora promieniowania), LeopardISS (badanie specjalnego procesora, który umożliwi wykorzystanie sztucznej inteligencji na pokładach satelitów i w misjach na Księżyc i Marsa).

To także takie badania, jak: AstroMentalHealth (zbadanie wpływu długotrwałego pobytu w kosmosie na stan psychiczny i samopoczucie astronauty), Space Volcanic Algae (zbadanie, jak tzw. mikroglony ekstremofilne znoszą warunki kosmiczne), Stability of Drugs (zbadanie, jakie materiały, w szczególności różne polimery, mogą chronić leki przed promieniowaniem w kosmosie), EEG Neurofeedback (sprawdzenie, jak izolacja i mikrograwitacja wpływają m.in. na poziom stresu astronautów).

Trzynastkę zamykają: PhotonGrav (zbadanie prototypu urządzenia do sterowania komputerem w kosmosie tylko za pomocą mózgu), Mxene in LEO (testowanie nanomateriałów MXene i wykonanych z nich czujników), Astro Performance/Mollis Textus (zbadanie, jak tkanki miękkie astronautów adaptują się do warunków kosmicznych) i Wireless Acoustics (testowanie systemu bezprzewodowej sieci czujników do monitorowania hałasu na ISS).

>>> Rakieta Falcon 9, która zabierze polskiego astronautę, podstawiona na stanowisko startowe

Fot. pixabay/Luminas_Art

Sławosz Uznański-Wiśniewski zrealizuje również bogaty program edukacyjny, obejmujący 30 pokazów edukacyjnych i popularnonaukowych. Aż 10 spośród nich zaproponowali polscy uczniowie i studenci – laureaci konkursów organizowanych przez Polską Agencję Kosmiczną (POLSA). Część doświadczeń, które są w planach, jeszcze nigdy nie była realizowana w mikrograwitacji.

Wcześniej POLSA podała, że na realizację programu edukacyjnego polski astronauta przeznaczy jedną czwartą czasu pracy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

W trakcie misji zaplanowano też kilka okresów, podczas których polski astronauta będzie wykonywał połączenia z rodzimymi krótkofalowcami.

Na ISS astronauta zabierze ze sobą m.in. polskie flagi, w tym naszywkę ze skafandra Mirosława Hermaszewskiego, pamiątki po Marii Skłodowskiej-Curie, mapę z dzieła Mikołaja Kopernika „De revolutionibus orbium coelestium” („O obrotach sfer niebieskich”), bryłkę soli z Wieliczki i kawałek polskiego bursztynu. Na orbitę polecą też manuskrypt mazurka Fryderyka Chopina, trzy wiersze Wisławy Szymborskiej, krajka z regionalnego stroju ziemi łódzkiej z Muzeum Etnograficznego w Warszawie, polskie litery (ą, ć, ę, ł itd.) wydrukowane w 3D oraz emblematy i plakat misji.

Nie zabraknie też symbolu polskiej kuchni – pierogów, choć w liofilizowanej postaci.

Integralną częścią każdej misji jest emblemat, czyli patch, który astronauci noszą podczas lotu na orbitę i pobytu w kosmosie. Nie inaczej będzie w tym przypadku. Tutaj centralnym motywem jest biało-czerwony orzeł – to nawiązanie do polskiego godła i barw narodowych. Ogon orła układa się w kształt płomienia, nawiązując do nazwy misji. Rozpostarte skrzydła orła tworzą kontury Orlej Perci, uznawaną za najtrudniejszy polski szlak górski. Druga litera „i” w nazwie misji przyjęła formę paneli Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Z kolei gwiazdy nad literami układają się w konstelację Tarczy Sobieskiego – to z kolei hołd dla polskiej tradycji i dla gdańskiego astronoma Jana Heweliusza. Srebrna linia w górnej części emblematu symbolizuje – zdaniem twórców grafiki – horyzont, czyli świt nowej ery w eksploracji kosmosu.

Start misji był kilkakrotnie przesuwany; teraz jest zaplanowany na 10 czerwca. Odbędzie się z należącego do NASA – Kennedy Space Center na Florydzie. Lot na ISS zostanie zrealizowany rakietą Falcon 9 firmy SpaceX, która wyniesie na orbitę kapsułę załogową Dragon.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze