72. urodziny księcia Karola, najdłużej czekającego następcy tronu
W bardzo ograniczonej formie – nawet bez tradycyjnego salutu armatniego – 72. urodziny obchodzi w sobotę brytyjski następca tronu, książę Karol. Jest on najdłużej czekającym na objęcie władzy następcą tronu w dziejach brytyjskiej monarchii.
Normalnie urodziny następcy tronu byłyby uczczone salutami armatnimi w londyńskiej twierdzy Tower, w Green Parku, a także w innych miejscach w kraju, jednak wszystkie publiczne obchody zostały odwołane z powodu restrykcji, wprowadzonych w celu zatrzymania epidemii koronawirusa.
W tej sytuacji publiczne obchody urodzin Karola sprowadziły się do okolicznościowych zdjęć i życzeń w mediach społecznościowych. Na twitterowym profilu księcia i jego żony, księżnej Camilli zamieszczono zdjęcie jubilata w szkockim kilcie wraz z podziękowaniami za życzenia, zaś na profilach rodziny królewskiej – archiwalną fotografię królowej Elżbiety II, trzymającej na rękach małego Karola, oraz współczesną, przestawiającą ich oboje.
Książę Karol urodził się w 1948 r. jako pierwsze dziecko Elżbiety II i księcia Filipa. Jest najstarszym i najdłużej czekającym na objecie władzy następcą tronu w dziejach brytyjskiej monarchii. Następcą tronu został mając niespełna cztery lata, gdy jego matka objęła tron po przedwczesnej śmierci króla Jerzego VI. Od 1958 r. nosi przysługujący następcy tronu tytuł księcia Walii.
Jest ojcem dwóch synów z pierwszego małżeństwa z nieżyjącą już księżną Dianą – Williama i Harry’ego, oraz dziadkiem czworga wnucząt – trojga dzieci pierwszego z nich i syna tego drugiego. Jest także patronem ponad 400 organizacji.
Mijający rok był dość burzliwy w życiu księcia Karola. W styczniu jego młodszy syn Harry i jego amerykańska żona księżna Meghan niespodziewanie ogłosili rezygnację z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej, a następnie przeprowadzili się do Kalifornii. W marcu natomiast Karol zakaził się koronawirusem, choć w jego przypadku przebieg choroby był łagodny i do powrotu do zdrowia wystarczyła 14-dniowa izolacja.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |