I po wakacjach… Jak bezboleśnie wrócić do rzeczywistości?

Powrót do szkoły i pracy po urlopie wcale nie musi być stresujący. Jak możesz przedłużyć wakacyjny klimat, a jednocześnie wrócić do codziennej rutyny bez niepotrzebnych nerwów? Są na to sposoby!

Zrób sobie wolne… po urlopie

Po wakacjach potrzebujesz czasu, by z powrotem wdrożyć się do systematycznej pracy czy nauki. Może warto przyjechać z urlopu dzień wcześniej i chociaż trochę przyzwyczaić się do codziennego trybu życia? Im mniej jesteśmy zestresowani, tym łatwiej wraca się do obowiązków zawodowych oraz szkolnych.

Miękkie lądowanie

Bądź dla siebie wyrozumiały/a – w dwa dni nie nadrobisz zaległości, które powstały podczas dwutygodniowej nieobecności. Uczniowie również w tydzień nie przypomną sobie wszystkiego, czego nauczyli się w poprzednim roku szkolnym. Nie od razu Kraków zbudowano – na wszystko potrzeba czasu i dobrej organizacji. W Twojej skrzynce nagromadziło się 80 nowych maili? Spokojnie, wiadomości nie zając, nie uciekną.

Najważniejszy pierwszy krok

Jak już zorientujesz się, jakie zadania Cię czekają w najbliższym czasie, zrób plan działania. Dzięki niemu unikniesz dodatkowych stresujących sytuacji, a także nie będziesz tracić czasu na niepotrzebne czynności. Dobra organizacja to połowa sukcesu, potem trzeba już tylko przystąpić do realizacji. Pamiętaj, by najważniejszych spraw nie zostawiać na koniec dnia.

Wakacje przez cały rok

Chcesz wakacyjny klimat zachować na dłużej? Pielęgnuj wspomnienia z urlopu. Wywołaj najfajniejsze zdjęcia i zaproś bliskich na wspólne oglądanie fotek. Możesz też zrobić filmik z wakacyjnych wojaży. Postaw w widocznym miejscu pamiątkę z górskiej miejscowości, a nawet weź ją do pracy i połóż na biurku. Zobaczysz, że wywoła uśmiech na Twojej twarzy i choć na chwilę odciągnie uwagę od codziennej rutyny. A nic nie stoi na przeszkodzie, by już teraz planować kolejny urlop. Masz już pomysł na następne wakacje?

Ale za to niedziela

W sobotę i niedzielę również można odpocząć oraz zapomnieć o bożym świecie tak, jak na wczasach. Żeby wolne dni były naprawdę udane, warto je zaplanować i uwzględnić czas na przyjemności. A może uda się wyjechać na weekend w ciągu roku? Jeśli jednak nie możesz sobie pozwolić na dłuższy wyjazd, to proponujemy jednodniowe wycieczki albo spacery po okolicy. Dobrze spędzony weekend pomoże Ci  wstać w poniedziałek… prawą nogą.

Byle do piątku?

A kto powiedział, że tylko w wakacje i weekendy można odpoczywać? Postaraj się w dni powszednie również znaleźć czas dla siebie. Zastanów się, co sprawia Ci przyjemność. Lubisz spotkania ze znajomymi na mieście, a może wolisz czytać książki i oglądać filmy w domowym zaciszu? W każdym tygodniu zaplanuj coś miłego, wtedy czas do kolejnych wakacji nie będzie tak się dłużył. Nie zapominaj też o swoich zainteresowaniach oraz aktywności fizycznej, zwłaszcza na świeżym powietrzu. A może pójdziesz na interesujące warsztaty i odkryjesz nowe pasje?

Po nitce do kłębka

Jeśli jednak po dłuższym czasie nie możesz przyzwyczaić się do codziennych obowiązków zawodowych czy uczelnianych, zastanów się, co jest źródłem wewnętrznych frustracji. Czujesz, że nie spełniasz się w pracy? Męczysz się na swoim kierunku studiów, ale boisz się z niego zrezygnować? Weź byka za rogi. Nawet małe zmiany mogą sprawić, że spokojnie poczekasz na przyszłoroczny urlop. A kolejne wakacje już coraz bliżej.

Zobacz także