
fot. PAP/Andrzej Lange
Na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich będzie 60 punktów odbioru ścieków z jachtów
W portach na Szlaku Wielkich Jezior wyznaczono 60 punktów, w których żeglarze będą mogli bezpłatnie lub za symboliczną opłatą, oddawać nieczystości z jachtów. System ma zacząć działać w przyszłym roku.
>>> Jan Wlazły OMI: każde powołanie jest osobną historią
Obecnie na Szlaku Wielkich Jezior działa kilkanaście punktów, w których można oddać nieczystości z jachtów. Za wyczyszczenie zbiorników trzeba płacić ok. 50 zł. „Jeśli się weźmie pod uwagę, że na jednym rejsie trzeba kilka razy odebrać nieczystości wówczas dla żeglarzy jest to koszt 400-500 zł. Dlatego niestety niektórzy wylewają jachtowe nieczystości do jezior. System, który tworzymy ma z tym definitywnie skończyć” – powiedział PAP burmistrz Mikołajek Piotr Jakubowski, który szefuje samorządowemu stowarzyszeniu Wielkie Jeziora Mazurskie 2020. Stowarzyszenie to zbuduje sieć odbioru nieczystości z jachtów na całym szlaku mazurskich jezior.
Jakubowski powiedział PAP, że Stowarzyszenie opracowało już 60 zupełnie nowych miejsc, w których zostaną zamontowane pompy do odsysania nieczystości płynnych z jachtów. „Zrobiliśmy to w porozumieniu z gestorami portów” – zapewnił Jakubowski.
>>> Sakrament małżeństwa ma służyć całemu Kościołowi
Plan budowy sieci pomp do odbioru nieczystości płynnych z jachtów zakłada, że początkowo systemem będą się zajmowały miejskie spółki kanalizacyjne. Ścieki z łódek mają trafiać wprost do kanalizacji lub do zbiorników, z których odbiorą je szambiarki i zawiozą do oczyszczalni ścieków. Po tzw. okresie trwałości system pomp przejmą gestorzy portów.
„Mamy nadzieję, że gdy system ten będzie tani, lub nawet darmowy, i do tego powszechny to wyrobimy u żeglarzy nawyk korzystania z pomp. Musimy walczyć o czystość jezior, to jest dla wszystkich oczywiste” – podkreślił Jakubowski.
System odsysania z nieczystości z jachtów jest uznany za tzw. strategiczny projekt dla regionu i ma zapewnione finansowanie z funduszy europejskich, które rozdysponowuje marszałek woj. warmińsko-mazurskiego. Całość systemu ma kosztować ok. 15 mln zł – dokładna kwota będzie znana po przetargach na zakup pomp.
W ocenie Jakubowskiego cały system odbioru nieczystości z jachtów będzie gotowy w przyszłym roku. „To ostatnie lato bez powszechnych i łatwo odstępnych pomp do odbioru nieczystości. Ale mimo to prosimy żeglarzy, by oddawali ścieki do tych punktów, które już działają, a nie wlewali je do jezior” – powiedział Jakubowski.
Szlak Wielkich Jezior Mazurskich to długi na 111 km system jezior połączonych ze sobą kanałami. Szlak rozciąga się od Węgorzewa po Pisz. Z głównego szlaku jest też wiele odnóg, co sprawia, że przez kilkanaście dni można żeglować wciąż po nowych jeziorach i zawijać do nowych portów.
Szacuje się, że w sezonie po mazurskich jeziorach żegluje dziennie ok. 20 tys. jachtów. Jeśli się weźmie pod uwagę, że na każdej łodzi jest kilka osób wówczas daje to ok. 100 tys. ludzi na wodzie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |