o. Alfred Adam Hubenig, OMI, fot. YT. OMI Lacombe Canada

Oblackie czytanie: kleryk Alfons Mańka i św. Eugeniusz de Mazenod

Pod koniec wakacji – na progu jesieni – zachęcamy do przeczytania dwóch lektur duchowych. To teksty, które powinny zainteresować każdego oblata, ale to też materiały, w których wiele cennych treści znajdzie dla siebie każdy wierzący. 

Św. Franciszka z Asyżu, św. Jana Marię Vianneya czy św. Faustynę Kowalską zna chyba każdy z nas. A już tym bardziej św. Jana Pawła II, którego wielu z nas widziało na własne oczy. Jest jednak gros mniej znanych świętych – i kandydatów na świętych – których życie warto poznawać. Jednym z nich jest kl. Alfons Mańka OMI. 

fot. unsplash

„W drodze ku świętości. Świadectwo życia i męczeńskiej śmierci sługi Bożego Alfonsa Mańki OMI, kleryka i więźnia Gusen” oprac. Lucjan Osiecki OMI 

Naszym pierwszym bohaterem jest kl. Alfons Mańka OMI, sługa Boży. We wrześniu 2003 r. rozpoczął się proces beatyfikacyjny drugiej grupy polskich męczenników II wojny światowej. Początkowo w tej grupie był też kl. Alfons Mańka. Obecnie jednak jego proces toczy się odrębnym torem. Jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem procesu krótkie opracowanie dotyczące jego życia udało się przygotować o. Lucjanowi Osieckiemu OMI. W książeczce „W drodze ku świętości” zapoznajemy się najpierw z kalendarium życia kandydata na ołtarze. Choć żył trochę ponad 23 lata to jego życie pełne jest ważnych chwil. Sługa Boży przez półtora roku pisał „Dzienniczek duchowy” i zapiski z tego tekstu są teraz największym dowodem na świętość tego młodego oblata. Jak przyznaje dalej w swoim tekście o. Lucjan Osiecki OMI, kl. Alfons Mańka w swoim krótkim życiu prezentował postawę bliską papieżowi Franciszkowi: potrafił zejść z wygodnej kanapy i wyruszyć w drogę. Chciał zostać świętym. Ojciec Osiecki w krótki sposób zarysowuje nam życie kandydata na ołtarze. Potem w książeczce „W drodze ku świętości” znajdziemy wybór ciekawych cytatów z „Dzienniczka duchowego” kleryka Mańki.

o. Alfons Mańka OMI, fot. oblaci.pl

„Chcę trwać zawsze w modlitwie u stóp krzyża, aby tam czerpać siłę i moc, aby tam w szkole cierpienia uczyć się cierpieć” – czytamy we wpisie datowanym na 29 marca 1938 r. W książeczce znalazło się potem miejsce na świadectwa naocznych świadków na temat świętości kl. Alfonsa Mańki, a także współczesne świadectwa o jego świętości. Potem znów wracamy do „Dzienniczka duchowego” i możemy zapoznać się z modlitwami, które zanotował kandydat na ołtarze. W obszernej części modlitewnej znalazło się też miejsce na modlitwy za wstawiennictwem Alfonsa Mańki. Zaproponowano także teksty rozważań nowenny i teksty rozważań stacji drogi krzyżowej – w oparciu o życiorys kl. Alfonsa Mańki. Pozycję kończy wybór fotografii związanych z oblackim sługą Bożym. To lapidarna książeczka, która pozwala w krótki i przystępny sposób zgłębić historię młodego oblata zamordowanego w czasie II wojny światowej. 

„Żyjąc mocą Ducha Świętego” Alfred Hubening OMI 

Oblatom i ludziom żyjącym charyzmatem oblackim nie trzeba przedstawiać św. Eugeniusza de Mazenoda – założyciela Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów MN. Wśród osób niezwiązanych z oblatami nie jest to zbyt znany święty, a szkoda. Teraz można bliżej poznać św. Eugeniusza dzięki polskojęzycznemu wydaniu książki „Żyjąc mocą Ducha Świętego”. Jej autorem jest Alfred Hubening OMI. Jak podkreśla na początku tomu o. Paweł Zając, prowincjał polskich oblatów, jest to „wspaniały przewodnik po życiu i duchowości św. Eugeniusza de Mazenoda”. Biografia Mazenoda powstała m.in. w oparciu o wykłady o. Rene Motte oraz o liczne badania prowadzone przez autora. W efekcie otrzymujemy do rąk książkę, która, jak pisze sam Alfred Hubening, jest „historią życia człowieka z krwi i kości, a nie figurki gipsowej, świętego wezwanego przez Ducha Świętego do posługi ubogim i opuszczonym”. Obszerna biografia opowiada nie tylko o życiu samego św. Eugeniusza.

św. eugeniusz de mazenod

Św. eugeniusz de mazenod, fot. oblaci.pl

Autor postanowił dodać do niej solidną podbudowę historyczną – tak, by życie św. Eugeniusza osadzić w konkretnych realiach historycznych. Dzięki temu książkę łatwiej czyta się tym, którzy nie mają wiedzy na temat historii Francji z przełomu XVIII i XIX w. I tak, poszczególne etapy życia przyszłego świętego mieszają się z wielką historią. Dzięki temu otrzymujemy kompleksowy przewodnik historyczno-biograficzny. Atutem publikacji są też liczne cytaty z pism Mazenoda. Ważne, że książka napisana jest bardzo przystępnym językiem i podzielona jest na sporo drobnych fragmentów – przez co zwyczajnie lepiej się ją czyta. Dzięki tej lekturze na pewno bardziej poznamy świętego biskupa z Marsylii i zrozumiemy, jak bardzo przełomowe były sposoby, którymi głosił Ewangelię. Jest to też dobra lekcja historii początków zgromadzenia, które założył Mazenod – i lekcja charyzmatu tegoż zgromadzenia. Kim jest oblat? Co oznacza to powołanie? – z takimi pytaniami na pewno warto zostać po lekturze książki „Żyjąc mocą Ducha Świętego”. Kto wie, może trafi ona do rąk jakiegoś młodego chłopaka i dzięki niej rozpali się w nim powołanie oblackie i misyjne? 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze