
Fot. pixabay/peterjohnball0
Pszczyna: z Muzeum Zamkowego skradziono dwa rogi nosorożca
Z Muzeum Zamkowego w Pszczynie skradziono dwa rogi nosorożca. Dyrektor placówki Maciej Kluss wskazał w piątek w rozmowie z PAP, że mogą one być przedmiotem handlu na czarnym rynku.
Według ustaleń Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, do włamania i kradzieży doszło w nocy z 29 na 30 maja.
„Policjanci ustalili, że skradzione zostały dwa rogi nosorożca o wartości 75 tys. euro. Czynności trwają” – powiedziała PAP mł. asp. Jadwiga Śmietana.
Dyrektor Muzeum Zamkowego w Pszczynie powiedział, że były to oryginalne eksponaty z przełomu XIX i XX w. Zaznaczył, że handel rogami nosorożca jest nielegalny. „Jeśli ktoś oferuje coś takiego, to na czarnym rynku” – wskazał.
>>> Historia domowych kotów napisana na nowo: przybyły do Europy później niż sądzono

Handel rogami nosorożca jest nielegalny na podstawie zapisów konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, czyli tzw. konwencji waszyngtońskiej lub CITES (convention on international trade in endangered species of wild fauna and flora). Została ona sporządzona w latach 70. XX w. W Polsce obowiązuje od 1990 r.
Rogi nosorożca są powszechnie uważane za afrodyzjak. Jako lek są wykorzystywane w tradycyjnej medycynie Dalekiego Wschodu.
Muzeum Zamkowe w Pszczynie mieści się w dawnej rezydencji magnackiej. Do końca II wojny światowej należała ona do książąt Hochberg von Pless, dla których polowania były jedną z ważnych rozrywek. Hans Heinrich XI miał tytuł wielkiego łowczego królestwa pruskiego. W XIX w. sprowadził na swoje dobra żubry.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |